Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żniwa po nowemu

Piotr MICHALAK
Z związku z wejściem do Unii Europejskiej rolnicy sami nie będą mogli odstawiać zbóż w skupie. Cena za zboże będzie niższa niż w ubiegłym roku. Wtym roku w powiecie szamotulskim jest do wymłócenia 41 tysięcy ...

Z związku z wejściem do Unii Europejskiej rolnicy sami nie będą mogli odstawiać zbóż w skupie.
Cena za zboże będzie niższa niż w ubiegłym roku.

Wtym roku w powiecie szamotulskim jest do wymłócenia 41 tysięcy hektarów zbóż i 3295 hektarów rzepaku. Już tydzień temu na polach pojawiły się kombajny zbożowe zbierające jęczmień ozimy. - Od kilku lat na naszym terenie nie było tak sprzyjającej rolnictwu aury. Dlatego plony zboża będą wyższe średnio o 30 procent - mówi Chrystian Szamański, kierownik Biura Powiatowego Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Szamotułach.

Niższa cena

W ostatnich latach, kiedy doskwierała susza, z hektara rolnicy osiągali średnio 3,5 tony zboża. Teraz pierwsze zbiory wyniosły od 5 do 6 ton.

O ile plony będą wyższe, to cena zboża niższa od ubiegłorocznej. Związane jest to z wejściem Polski do Unii Europejskiej. Zgodnie z unijnymi wytycznymi cena ta będzie wynosić 101 euro za tonę, czyli około 450 złotych. A w ubiegłym roku rolnik dostawał za tonę pszenicy ponad 600 złotych. Teraz cena będzie równa dla wszystkich zbóż i nie będzie się zmieniała w zależności od uwarunkowań gospodarczych i terminu jego sprzedaży. - Cena zboża jest niższa, a wzrosły koszty uprawy przez wzrost cen materiału siewnego i nawozów - mówi kierownik Szymański - Tę różnice rolnik będzie mógł zrekompensować po uzyskaniu dopłat bezpośrednich.

Jak sprzedać?

Kolejne nowe wyzwanie dla rolników do skup zboża. Rolnicy nie będą mogli jak dotychczas wybrać się z przyczepą ziarna do skupu. Zgodnie z wymogami unijnymi punkt skupu zboża będzie przyjmował jednorazowo minimalnie 80 ton zboża od rolnika. A średnio rolnik z powiatu szamotulskiego będzie miał do sprzedania 10 ton. Jak ma więc sprzedać swoje płody rolne?

Rozwiązaniem będzie utworzenie grup prodeucenckich. Kilku lub kilkunastu rolników tworzących grupę zbiorą wspólnie swoje zboże i wtedy sposób uzyskają to minimalne 80 ton. W związku z tą sytuacją ODR przeprowadzi w każdej z gmin powiatu szkolenie dla rolników. - Procedura rejestracji grupy producenckiej potrwa minimum trzy miesiące. Ale na początku może to być nieformalna grupa, bo kupujący zboże nie będzie wymagał dokumentów potwierdzających rejestrację grupy producenckiej - wyjaśnia Chrystian Szymański.

Kolejny problem, ale już trudniejszy do pokonania, wynika z tego, że odstawiona partia zbóż powinna być równa pod względem parametrów, czyli m.in. jakości, odmiany itp.

Tak więc rolnicy powinni działać wspólnie (np. w ramach grupy producenckiej) już na etapie siewu. - Jeszcze rolnicy do tego nie dojrzeli i każdy działa na własną rękę. Lecz teraz sytuacja wymusi na nich współpracę. Dzięki grupie będą wspólnie więcej kupować, więc mogą wynegocjować lepsze ceny. Grupa będzie jednak wymagała uczciwości i lojalności. Rolnik bowiem nie powinien poza nią sprzedawać swoich płodów rolnych - tłumaczy kierownik Szymański.

Zasadnicze żniwa, czyli zbóż jarych, rozpoczną się w tym roku z tygodniowym opóźnieniem ze względu na opóźnioną wegetacje roślin. Tak więc rolnicy wkroczą do akcji około 1 sierpnia. - Potrzeba będzie dwóch tygodni dobrej pogody do zebrania zbóż w naszym powiecie - ocenia Ch. Szymański.

Skup zbóż rozpocznie się dopiero 1 listopada i potrwa do końca maja przyszłego roku.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto