Współpraca Zespołu Szkół Technicznych z Famurem rozpoczęła się w 2019 roku. Firma sukcesywnie daje możliwość nauki „na żywym organizmie”, jakim jest zakład produkujący skomplikowane przecież urządzenia. Przypomnijmy tutaj, że Famur specjalizuje się w budowie maszyn dla sektora wydobywczego, a od niedawna, również dla tego związanego z zieloną energią, m.in. energetyką wiatrową.
Nauka w takiej klasie ma wiele plusów. Przede wszystkim taki, że uczniowie poznają prawdziwe środowisko pracy.
- Nie jest to wyłącznie szkolny warsztat czy pracownia lekcyjna, ale również w pełni działający zakład przemysłowy, w którym uczniowie mają szansę uczyć się fachu na maszynach, które na co dzień są w tymże zakładzie wykorzystywane – podkreśla Renata Stępień, dyrektor ZST. - To procentuje później, po skończeniu szkoły, bo gdy starają się o zatrudnienie, mają przewagę i pierwszeństwo nad innymi kandydatami. Nas jako szkoły nie stać na kupno robotów spawalniczych czy obrabiarek sterowanych numerycznie, a tam będzie je można poznać w praktyce – dodaje.
W nowym roku szkolnym klasa patronacka będzie kształciła się w specjalności operatora obrabiarek skrawających, a w programie jest między innymi nauka obsługi frezarki, tokarki, szlifierki, doboru i ustawień parametrów skrawania, posługiwania się rysunkiem technicznym. Uczniowie mogą liczyć również na stypendia.
- Wynoszą one od 200 do 400 złotych – informuje Renata Stępień. - Warunkiem ich otrzymania jest wysoka frekwencja na zajęciach praktycznych, ale też szkolnych – dodaje.
Uczniowie dostaną też swoisty pakiet startowy, a mianowicie plecaki z drobnym uczniowskim wyposażeniem, a na koniec roku mogą liczyć na nagrody.
Od początku współpracy zatrudnienie w Famurze znalazło kilkunastu absolwentów ZST, którzy do takich klas chodzili.
- Z naszych informacji wynika, że są zadowoleni – podsumowuje dyrektorka.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?