Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zdalne nauczanie w Szkole Podstawowej w Pszczółkach. Zdobywają laptopy, szkolą nauczycieli, biorą udział w ogólnopolskim badaniu

Danuta Strzelecka
Danuta Strzelecka
Fot. Nadesłane
Mniejsze szkoły też dobrze sobie radzą w kształceniu na odległość. Pomagają rodzicom, uczniom, szkolą nauczycieli i zyskują potrzebny sprzęt. Tak jest w Szkole Podstawowej w Pszczółkach.

- W tej chwili nie ma w naszej szkole uczniów tzw. wykluczonych – mówi Patrycja Linda-Górka, dyrektor Szkoły Podstawowej im. Bohaterów Ziemi Gdańskiej w Pszczółkach. - Udało nam się pozyskać laptopy od Fundacji, która prowadzi z nami projekt „Pszczoły pod lupą”. Aplikowaliśmy i dostaliśmy 20 laptopów o wartości 32 tysięcy zł. To jest darowizna.

Szkoła sprzęt użyczyła uczniom i nauczycielom do nauki zdalnej. Informatyk szkolił rodziców w obsłudze internetu, aplikacji. Dzięki temu wszyscy uczniowie biorą udział w zdalnej nauce. Udało się również całą szkołę podłączyć do Microsoft 365.
- Stworzyliśmy magazyn plików, do którego mają dostęp wszyscy uczniowie i nauczyciele. Założyliśmy też aplikacje Teams, która pozwala prowadzić lekcje głównie w starszych klasach, ale też chcemy włączyć do niej klasy II - dodaje dyrektor.

Sytuacja związana z pandemią i zamknięciem szkół wymusiła na placówkach szkolnych stanie się szkołą cyfrową niemal w jeden dzień.

- To trudne wyzwanie, ale daliśmy radę – mówi dyrektor szkoły. - Najpierw, gdy rozpoczęliśmy zdalne nauczanie, wychwyciliśmy tych uczniów i rodziców, którzy nie logują się do systemu. Później sprawdziliśmy, dlaczego tak jest. Okazało się, że były osoby, które nie potrafiły tego robić i wtedy służyliśmy im radą, były takie, które nie miały sprzętu. Najpierw pożyczyliśmy szkolny sprzęt, później postaraliśmy się o laptopy z fundacji. Duże znaczenie odegrał tu mój zespół nauczycieli. Świetnie się odnaleźli w tej nowej szkolnej rzeczywistości. Szkoli się, wykazali się kreatywnością. Bardzo fajnie zajęli się uczniami.

Dużą rolę odegrali też rodzice.

- Gdyby nie ich zaangażowanie, skoordynowanie, to by się nie udało, zwłaszcza gdy chodzi o te młodsze dzieci. Rodzice pisali spostrzeżenia, sugestie. Braliśmy to pod uwagę, by ułatwić to zdalne nauczanie – dodaje dyrektor. - 25 maja także otworzyliśmy szkołę dla klas I-III. Na chwilę obecną mamy 11 uczniów w dwóch grupach

.

Szkoła wzięła też udział, jako jedna z 40 placówek w Polsce, w badaniu ankietowym dotyczącym zdalnego nauczania. Badanie robi Uniwersytet Gdański i AGH w Krakowie.
- To dzięki współpracy z fundacją „Dbam o mój zasięg” i jej prezesem, pracownikiem naukowym Uniwersytetu Gdańskiego Maciejem Dębskimmówi dyrektor. - To było badanie ankietowe dzieci i rodziców klas od 6 do 8 i wszystkich nauczycieli, dotyczyło zdalnego nauczania. Czekamy na wyniki, żeby też zobaczyć, jak wypadliśmy na tle innych szkół.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto