Zakończyła się akcja Dziennika Bałtyckiego "Wszystkie dzieci chcą być w sieci". Podopieczni ośrodka w Trąbkach z nowymi komputerami!

Ostatnie dwa lata, upływające pod znakiem epidemii pokazały, jak ważnym jest dostęp do elektronicznego sprzętu. O ile większość dzieci w Polsce żyjących w dobrych warunkach finansowych może liczyć w tym aspekcie na pomoc rodziców, o tyle w placówkach opiekuńczo-wychowawczych takich jak ta w Trąbkach Wielkich, nadal brakuje komputerów, laptopów czy tabletów.

- W dzisiejszych czasach wydaje się, że dostęp do multimediów jest powszechny. Środowisko naszych podopiecznych jest jednak specyficzne. Nie wszyscy rodzice mogą sobie pozwolić na zakupienie komputera lub chociażby telefonu dla swoich dzieci. Jeżeli ich budżet jest mniejszy, często inne potrzeby są ważniejsze. Nasza młodzież ma jednak zainteresowania i chce realizować swoje pasje – mówi Magdalena Jurkowska, dyrektor Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego w Trąbkach Wielkich.

W wielu rodzinnych domach na jeden komputer przypadało kilkoro dzieci. To poniekąd ograniczało możliwości edukacyjne najmłodszych:

- Często ilość dzieci w domu sprawiała, że jeden komputer stał się czymś zupełnie niewystarczającym – mówi dyrektor Caritas Archidiecezji Gdańskiej, ks. Janusz Steć. - W przypadku dzieci z ośrodka w Trąbkach Wielkich wyzwanie jest jeszcze większe, ponieważ tu sam sprzęt nie rozwiązuje problemu. Potrzebna jest do tego duża praca, by zdalny kontakt z tymi osobami w ogóle był możliwy – dodaje.

Do walki z tym problemem ruszyła redakcja Dziennika Bałtyckiego. W czwartek 25 listopada w Trąbkach Wielkich, Tomasz Niski - prezes zarządu gdańskiej redakcji, przekazał w ręce dyrektor ośrodka laptop zakupiony przez Dziennik Bałtycki oraz 3 komputery stacjonarne wraz z monitorami, sfinansowane przez firmę DCT - partnera akcji.

- Dziennik Bałtycki od wielu lat organizuje akcje charytatywne. Wspieramy dzieci z pomorskich hospicjów, dofinansowujemy wakacyjny wypoczynek dla dzieci osieroconych. Jesteśmy otwarci na pomaganie - mówi Tomasz Niski, prezes Polska Press Oddział Gdańsk - Bardzo się cieszę, że możemy przekazać komputery potrzebującym dzieciom, dzięki którym będą mogły wyrównać szanse edukacyjne.

Ośrodek w Trąbkach Wielkich realizuje pod swoim dachem zajęcia dla 19 podopiecznych. Ciepło i energia, które wychowawcy dają w swojej pracy, zostało drastycznie zweryfikowane przez trwającą przez okres ostatnich dwóch lat epidemię. W tym czasie jeszcze dosadniej zrozumieliśmy, jak ważnym dla współczesnej edukacji jest dostęp do urządzeń multimedialnych.

- Każdy czas ma swoje wyzwania. Praca z dziećmi niepełnosprawnymi wymaga większego zaangażowania, ale także większego wyposażenia sprzętu. Odpowiednie programy i aplikacje trzeba dostosować tak, aby nawet osoby z głęboką niepełnosprawnością mogły w jakiś sposób korzystać z tego, co jest dostępne w sieci - mówi ks. Janusz Steć.

Na czwartkowym spotkaniu obecny był też wójt gminy Trąbki Wielkie. Podkreślał on, jak istotny może być problem dostępu dzieci do nowych technologii:

- Nowy sprzęt będzie świetną ofertą dla podopiecznych z ośrodka w Trąbkach Wielkich. Często są to dzieci, które wymagają specjalistycznej, indywidualnej opieki, co nie oznacza, że nie mogą posługiwać się sprzętem elektronicznym. Komputer nie będzie już czymś strasznym dla wychowanków ośrodka – mówi wójt, Błażej Konkol. - W trudnym czasie okazuje się, że komputery i dobre łącze internetowe są podstawą edukacji. Ośrodek tego typu, gdzie mamy dzieci i młodzież z upośledzeniem średnim i ciężkim, jest specyficznym ośrodkiem, który potrzebuje fachowców. Nie ukrywam, że jestem bardzo dumny z tej placówki – dodaje wójt.

Dzieci z Trąbek Wielkich, będą mogły od teraz jeszcze owocniej rozwijać swoje umiejętności. Kadra nauczycieli ma w planach oswojenie swoich podopiecznych z trudnymi zadaniami, które spotkają je w codzienności. Wychowawcy podkreślają, jak ważna jest dla dzieci wysokospecjalistyczna, kompleksowa terapia w zakresie rozwijania dojrzałości życiowej, sprawności w samoobsłudze i zaradności osobistej, której często im jeszcze brakuje:

- Pomału przygotowujemy naszych podopiecznych do samodzielności w życiu codziennym, w załatwianiu różnych spraw. Chcemy by dzieci nauczyły się posługiwać m.in programami tekstowymi. Komputer może wspomóc dzięki temu osoby z zaburzeniami manualnymi - mówi dyrektor placówki. - Sprzęt, który otrzymaliśmy zwiększy zasoby ośrodka, a także standard naszej pracy. Przede wszystkim zwiększy się jednak atrakcyjność terapii dla naszych dzieci, a to jest dla nas najważniejsze – dodaje Magdalena Jurkowska.

Wiele spraw urzędowych załatwiamy dziś dzięki urządzeniom mobilnym. To, co dla jednych może być dużym ułatwieniem, dla innych staje się dużym wyzwaniem:

- Wiele usług społecznych jest wpisanych właśnie w kontakt online. Są to duże udogodnienia, ale dla dzieci z naszego ośrodka często stają się barierami. Praca wychowawców, pedagogów i psychologów musi zawierać takie komponenty, aby dzieci były dostosowywane na miarę możliwości do nowych technologii, a ich rozwój był jak najpełniejszy i jak najlepiej wykorzystywał potencjały, które są wśród nich nieco bardziej uśpione – uzupełnia ks. Janusz Steć.

Oprócz placówki w Trąbkach Wielkich nowy sprzęt trafi także do Domu dla Dzieci w Rumii. Oba te miejsca od lat rozwijają swoich wychowanków tak, by jak najlepiej przygotować ich do dojrzałości. Nowe komputery przekazane dzięki akcji Dziennika Bałtyckiego „Wszystkie dzieci chcą być w sieci” mają w tym pomóc i sprawić, by dzieci poczuły w sobie radość spełniania swoich pasji.