To już XIX Jajcarnia, która otwiera nowy sezon motocyklowy. Podczas zlotu zostanie odprawiona msza święta o godzinie 11 w kościele pw. Przemienienia Pańskiego w Sobowidzu (gm. Trąbki Wielkie) i święcenie jednośladów.
Po mszy św. i poświęceniu jednośladów przez ks. Krzysztofa Masiulanisa, proboszcza parafii, oficjalnie rozpoczęty zostanie sezon motocyklowy 2018. Organizatorzy poprzedniej edycji szacują, że do Sobowidza przyjedzie około 4 tysięcy pojazdów.
Tylu mniej więcej motocyklistów zjawiło się na zlocie w ubiegłym roku, i to w różnym wieku.
Najstarszy uczestnik Jan Dubrowski - rocznik 1938, najmłodszy Olek Gacek ze Starogardu Gdańskiego - zaledwie 2013. Najdłuższą trasę pokonał Sławomir Czwal z Niska - 612 km, a rywalizację wśród małżeństw, które przyjechały na jednym motocyklu wygrali Ewa i Paweł Łepek z Sobowidza
.
Inicjatorem Jajcarni jest ksiądz Krzysztof Masiulanis, proboszcz sobowidzkiej parafii, który również jest zapalonym motocyklistą. Pierwszy raz na motocykl wsiadł w 1993 roku, gdy zastępował proboszcza w Nowym Jorku. „Maślak” (tak mówią na niego motocykliści) połknął bakcyla już po pierwszej przejażdżce harleyem po wyludnionym Manhattanie. Potem we Włoszech kupił swój pierwszy niewielki motocykl, którym jeździł na uczelnię ze wsi, gdzie pomagał proboszczowi. Tam odbywały się coroczne święcenia motocykli, które ks. Masiulanis przeniósł na rodzimy grunt. I tak zaczęły się Jajcarnie.
Zobacz także: Lubelscy motocykliści zainaugurowali sezon
Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?