Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W walentynki wręczali kwiaty ludziom z problemami psychicznymi

Marek Adamkowicz
fot. mat. stowarzyszenia
Święty Walenty uważany jest powszechnie za patrona zakochanych. Mniej osób wie, że wstawiennictwa u świętego szukają również epileptycy i osoby z chorobami psychicznymi. Właśnie z myślą o ludziach cierpiących na te dolegliwości organizowana jest akcja "Róża od Świętego Walentego".

- W walentynki rozdajemy róże pacjentom oddziałów chorób psychicznych w gdańskich szpitalach - wyjaśnia Robert Chmielewski, wiceprezes Stowarzyszenia Świętego Walentego, organizującego akcję. - Do kwiatów dołączona jest karteczka z optymistyczną sentencją. W tym roku przygotowaliśmy ich pół tysiąca.

Jak wyjaśniają członkowie stowarzyszenia, celem akcji jest zwrócenie uwagi na problemy osób z zaburzeniami psychicznymi oraz przełamywanie stereotypów dotyczących tego rodzaju chorób. W realizację tak nietypowego przedsięwzięcia często angażują się ludzie, którzy sami doświadczyli kryzysów psychicznych, a teraz pokazują, że można je przezwyciężyć i normalnie funkcjonować w społeczeństwie.

- Osoby przebywające po raz pierwszy na oddziale zamkniętym szpitala psychiatrycznego najczęściej nie akceptują tego, co się przytrafiło w ich życiu i przeżywają szok, nierzadko podejmują próby samobójcze - wyjaśnia Jacek Sumisławski, prezes stowarzyszenia. - Co gorsza, zdarza się, że ludzie trafiający do szpitala psychiatrycznego tracą pracę, przyjaciół, znajomych lub sami się izolują od świata.

Akcja rozdawania róż jest dla pacjentów okazją do spotkania i rozmowy z wolontariuszami. Doświadczenie to jest dla nich tym cenniejsze, że nierzadko są to osoby samotne, których nikt nie odwiedza.
- Rozdawanie kwiatów jest zapewne przedsięwzięciem najbardziej widocznym w naszej działalności, niemniej najlepsze efekty przynoszą organizowane przez nas prelekcje - dodaje Robert Chmielewski. - Możemy się wtedy dzielić wiedzą o sposobach rehabilitacji, terapii czy formach aktywności w różnych sferach życia.

Działalność społeczników i specjalistów zaowocowała w ostatnich latach zmianą podejścia do osób chorych psychicznie.
- Widzimy, że zmienia się nastawienie do ludzi z tego rodzaju chorobami - przyznaje Leszek Trojanowski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku. - Pacjenci coraz bardziej otwarcie mówią o swoich problemach, przestają one również być tematem tabu w rodzinach. Ale oczywiście, nadal jest jeszcze wiele do zrobienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto