Tradycyjnie, ekologicznie, ale też nowocześnie - tak mieszkańcy Cedrów Wielkich widzą za kilka lat centrum swojej wsi

W połowie marca Cedry Wielkie odwiedzili studenci z Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej. Goście zostali oprowadzeni po terenie dawnej Gminnej Spółdzielni „SCH”. Przyszli architekci na potrzeby konkursu mieli przygotować koncepcje zagospodarowania tego terenu. W czerwcu odbyło się rozstrzygnięcie konkursu a we wrześniu mieszkańcy gminy mieli okazję podczas wystawy pokonkursowej obejrzeć projekty studentów, wyrazić swoje zdanie na ich temat i wybrać te, które najbardziej im przypadły do gustu.

pisaliśmy:Studenci Politechniki zaplanują tereny po dawnej spółdzielni SCH w Cedrach Wielkich

- Mi najbardziej podoba się projekt nr 20 - powiedziała nam mieszkanka Cedrów Wielkich podczas prezentacji wystawy na Dniach Otwartych hali sportowej. - W Cedrach mieszkam już bardzo długo i pamiętam dawne czasy. Chciałabym, żeby teren przy dawnej spółdzielni zrównoważył tradycję, nowoczesność i ekologię.

- Ocenie poddanych zostało 30 prac konkursowych - koncepcji, z których mieszkańcy wybrali najlepsze - mówi Łukasz Żarna, dyrektor ŻOKiS w Cedrach Wielkich, odpowiedzialny za przygotowanie raportu z badań. - Koncepcje przygotowane zostały na podstawie strategii rozwoju gminy Cedry Wielkie, wartości kulturowych Żuław oraz potencjału obszaru zlokalizowanego w ścisłym centrum miejscowości Cedry Wielkie. Prace przygotowane przez studentów Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej celem wykreowania atrakcyjnej przestrzeni o wysokich walorach estetycznych i krajobrazowych uwzględniają koncepcję osiedla mieszkaniowego z częścią usługową, centrum kulturalne: kino, galerię, mini centrum handlowe, nową siedzibę urzędu gminy, ogólnodostępny plac oraz koncepcję zrewitalizowania dwóch budynków: dawnego spichlerza na cele kulturalne, oraz byłego budynku administracyjnego na cele usługowe.

zobacz także:Gm. Cedry Wielkie: Pasowanie pierwszaków na uczniów

W badaniu wzięło udział ponad 300 mieszkańców gminy Cedry Wielkie. I tak I miejsce zajęła koncepcja nr 4 autorstwa Aleksandry Kujawy, Aleksandry Łaguny, Justyny Masiak, Agnieszki Muńko. To pomysłowy projekt zagospodarowania terenu, którego głównym założeniem jest reprezentacyjna aleja usługowa biegnąca prostopadle do głównej ulicy w miejscowości. Oś alei dzieli teren opracowania na część administracyjno- kulturalną oraz usługową.

II miejsce zajęła koncepcja nr 20 autorstwa Olgi Teresińskiej, Daray Tsish-kavets. To kompozycja krajobrazu oparta na prostych planach nawiązujących do tradycyjnego układu urbanistycznego wsi żuławskiej.

Na III miejscu znalazła się koncepcja nr 22 autorstwa Adrianny Kozy, Adrianny Lis, Tomasza Kostucha, Aleksandry Kuklińskiej, Natalii Kwiatkowskiej. To układ kompozycji urbanistycznej o niskiej intensywności zabudowy, której integralną część stanowi plac przestrzeni publicznej. Układ nowej zabudowy tworzy regularnie określony rytm oraz koresponduje z istniejącą kiedyś trasą kolei wąskotorowej.

zobacz także:Pruszcz Gdański: Upamiętniono majora WP zamordowanego w Katyniu. Posadzono Dąb pamięci i odsłonięto obelisk

Wójt gminy Cedry Wielkie przyznaje, że to, co zaproponowali studenci było ciekawe.

- Jakąś wizję tego miejsca już mam. Studenci pokazali nam jak może to miejsce wyglądać i które rozwiązania moglibyśmy zastosować - wyjaśnia Janusz Goliński. - Nie wszystko da się zrealizować. Był np. projekt ze stawkami - to niestety nie do zrealizowania. Młodzi nie patrzą na ograniczenia, ale patrzą jak chcieliby mieszkać. Na niektóre rozwiązania nie pozwoliłby nam konserwator zabytków. Współpraca z Politechniką dała nam odpowiedź, w jakim kierunku powinniśmy iść. Zdecydowanie w tradycję, ale nie skopiować tego, co np. dzieje się z Wyspą Spichrzów w Gdańsku.

Na razie trwają prace nad zmianą miejscowego planu zagospodarowania.
- To potrwa minimum rok - dodaje wójt. - Teraz jest czas właśnie na takie różne konkursy, żeby firmie, która robi plan można było przekazać część pomysłów, zasygnalizować jakie wpisy powinny być w nim ujęte. Teraz na tym terenie może być nawet złomowisko. Chcemy zmienić funkcję z przemysłowej na usługowo-mieszkalną.