Niestety, po przebudowie niewiele z tego zostanie, bo tutejsza infrastruktura kolejowa nie jest objęta ochroną konserwatorską.
- Perony w Pruszczu Gdańskim nie przedstawiały żadnej wartości historycznej, dlatego nie zostały wpisane do rejestru zabytków - zapewnia Marcin Tymiński, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków w Gdańsku.
Na szczęście po wielu rozmowach burmistrza z przedstawicielami kolei udało się zachować wiaty. Zniknie natomiast kostka brukowa.
Jak tłumaczy Ireneusz Krzywicki, kierownik kontraktu z ramienia inwestora PKP PLK SA, kostka jest traktowana jako materiał z odzysku i zostanie przekazana zarządcy infrastruktury - Zakładowi Linii Kolejowych w Gdyni. Poza tym projekt nie przewiduje powtórnego jej wykorzystania. Zresztą wystarczyłoby jej najwyżej na 40 proc. powierzchni nowych peronów.
- Inwestycja jest związana z przebudową układu torowego - wyjaśnia kierownik. - Dlatego konieczna jest rozbiórka peronów 1 i 2. W związku z tym zostanie przebudowane przejście podziemne, które od początku czerwca będzie wyłączone z ruchu. Jego modernizacja potrwa rok i będzie realizowana etapami.
Perony po modernizacji będą wydłużone. Zwiększy się również ich wysokość.
- Wiaty na peronach oraz zadaszenia zejść pozostaną, nie zmieni się także ich konstrukcja stalowa, natomiast nowe będą pokrycia oraz zadaszenie nad wejściem peronu 1, jednak te elementy mają nawiązywać do istniejącej architektury - zapewnia Krzywicki. - Wykonawca jest zobowiązany, by zachować jak najwięcej z pierwotnej tkanki wyposażenia peronów. W ramach remontu przejścia podziemnego zostaną wybudowane cztery windy i pochylnia.
1,9 mln zł
tyle pieniędzy pochłonie przebudowa pruszczańskich peronów, zaś przebudowa całej stacji to koszt rzędu 107 mln zł
Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?