Remont mostu w Kolbudach przedłuża się. Potrzebne są zmiany projektowe i przebudowa sieci

Mieszkańców Kolbud i okolicznych miejscowości niepokoi przestój w pracach przy moście na ulicy Przemysłowej w Kolbudach. Zamknięcie mostu jest dla nich uciążliwe, a zapowiada się, że potrwa dłużej niż przewidywano. W Starostwie Powiatowym w Pruszczu Gdańskim odbyło się spotkanie poświęcone przebudowie mostu. Wzięli w nim udział przedstawiciele inwestora, wykonawcy, inspektor nadzoru oraz reprezentanci Urzędu Gminy Kolbudy. Z przekazanych informacji wynika, że podczas realizacji inwestycji wystąpiły nieoczekiwane komplikacje, które spowodowały konieczność chwilowego wstrzymania prac.

- Okazało się, że konieczna jest, nieplanowana wcześniej, przebudowa instalacji wodociągowych i kanalizacyjnych przebiegających wzdłuż konstrukcji mostu – mówił  Jerzy Świs, naczelnik Wydziału Infrastruktury w Starostwie Powiatowym w Pruszczu Gdańskim. – Zamówiono specjalistyczne, proizolowane materiały, które powinny dotrzeć na plac budowy w pierwszym tygodniu maja. Przebudowa obu sieci może natomiast potrwać do końca maja.

To nie jedyne utrudnienie, na jakie napotkano podczas budowy mostu. Zaistniała również konieczność przeprojektowania przyczółków, na których posadowiony zostanie most. Wiele wskazuje na to, że planowane na czerwiec oddanie inwestycji do użytku nastąpi później niż zakładano. Dziś trudno jednak precyzyjnie określić nowy termin. Wójt gminy prosi mieszkańców o cierpliwość.

- Aby realizacja inwestycji na ulicy Przemysłowej była możliwa, konieczne było wytyczenie objazdu przez ulicę Reknicką, gdzie wzdłuż drogi zlokalizowane są domki jednorodzinne. Zdajemy sobie sprawę, że rozwiązanie to jest uciążliwe zarówno dla mieszkańców, kierowców korzystających z tej drogi, jak i pasażerów komunikacji publicznej. Wszystkim nam zależy, aby nowy most został ukończony jak najszybciej. Są jednak w życiu sytuacje nieprzewidziane, na które nie mamy wpływu. Inwestycja musi być zrealizowana porządnie, bo ma nam służyć przez dziesiątki lat. Musimy więc uzbroić się w cierpliwość - mówi Andrzej Chruścicki, wójt gminy Kolbudy.

Szerokość jezdni na zmodernizowanym, żelbetowym moście wynosić będzie 7 metrów, a jego długość 27 metrów. Powstanie też chodnik o szerokości 2 metrów. Nośność mostu zwiększona zostanie z 12 do 40 ton.  Wraz z dojazdami przebudowa obejmie ok. 125 m drogi.