W poniedziałek (7 marca) o godz. 17.40 do komisariatu policji w Trąbkach Wielkich zadzwonił mężczyzna, który powiadomił, że dwóch zamaskowanych mężczyzn wtargnęło do salonu gier w Pszczółkach, pobili zgłaszającego a potem użyli wobec niego gazu obezwładniającego. Sprawcy ukradli pracownikowi salonu telefon komórkowy warty 100 złotych oraz saszetkę z pieniędzmi w kwocie około 5 tys. złotych.
- Policjanci natychmiast zajęli się sprawą. Po kilku minutach zatrzymali podejrzanych. Okazali się nimi mieszkańcy gminy Suchy Dąb w wieku 22 i 20-lat. Do zatrzymania doszło w domu ich kolegi na terenie gminy Suchy Dąb. W kieszeniach kurtki 20-latka stróże prawa znaleźli skradziony telefon komórkowy i pieniądze w kwocie 1 tys. złotych - informuje asp. sztab. Marzena Szwed-Sobańska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim.
Śledczy pracujący nad sprawą ustalili trzeciego z podejrzanych, który pomagał sprawcom w ten sposób, że ukrył część pieniędzy pochodzących z rozboju.
- 29-letni mieszkaniec gminy Pszczółki z0stał zatrzymany w swoim mieszkaniu. Do zatrzymania doszło 08 marca br. o godz. 14.25. W zaroślach na jego posesji znaleziono pieniądze w kwocie 2.700 zł, które były zawinięte w torbę foliową - dodaje policjantka.
Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na postawienie podejrzanym zarzutu rozboju. Za tego typu przestępstwa grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. 9 marca gdański sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące 20 i 22-latka, natomiast wobec 29-latka zastosował dozór policji połączony z zakazem opuszczania kraju.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?