Przez opłaty drogowe tworzą się korki na trasie nr 91

- Pobór opłat za korzystanie z autostrad oraz wyznaczonych dróg ekspresowych jest jednolity w całym kraju - wyjaśnia Piotr Michalski, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku. - Oprócz autostrady A-1 płatne dla ciężarówek stały się również wyznaczone drogi ekspresowe: obwodnica Trójmiasta na całej długości oraz droga ekspresowa nr 6 od granicy Gdyni do Gościcina. Przy wjazdach na wymienione drogi ustawione zostaną bramy z czytnikami elektronicznego poboru opłat. Kierowcy nie będą musieli zatrzymywać się, aby uiścić opłaty. Czynność ta przeprowadzona zostanie automatycznie.

Wprowadzenie nowych rozwiązań sprawiło pewne niespodzianki. Jak się dowiedzieliśmy w Gdańsk Transport Company, konsorcjum administrującym autostradą A1, ruch na tej trasie spadł o, bagatela, 70 procent! Ciężarówki nie zniknęły jednak zupełnie, lecz przeniosły się na drogę krajową nr 91.
- Od poniedziałku trudno w Różynach przejść na drugą stronę ulicy, bo kierowcy ciężarowych pojazdów unikają opłat za przejazd autostradą i wybierają darmowy przejazd drogą krajową - mówi Edyta Napiórkowska, mieszkanka wsi.

Wcześniej mieli tylko winietki za szybami i nie ponosili dodatkowych opłat, pędzili więc autostradą. Teraz jest inaczej, gorzej w opinii mieszkańców miejscowości położonych przy drodze krajowej. Mówią oni, że mają nadzieję, iż z czasem ciężarówki, a zwłaszcza TIR-y, wrócą na autostradę i obwodnicę Trójmiasta, tj. trasę ekspresową nr 6.
- Nie wiemy jeszcze, czy takie tendencje utrzymają się przez dłuższy czas - przyznaje Ewa Łydkowska, rzecznik prasowy firmy GTC.- Wstępną analizę przeprowadzimy na początku sierpnia. Każdego dnia w maju autostradą przejeżdżało osiemnaście tysięcy pojazdów, w tym niespełna co szósty to samochód ciężarowy. Co roku w czasie wakacji znacznie wzrasta liczba kierowców wybierających jazdę szybką i bezpieczną drogą. Tak przewiduję również w tym roku.