Tajne głosowanie
„Małoletni organ ustawodawczy”, obradując przy pełnym poszanowaniu zasad demokracji i społeczeństwa obywatelskiego opracował… Małą Konstytucję Przedszkola w Kowalach.
- Wyborcy zdecydowali się na tajną metodę głosowania „bo gdyby ktoś się dowiedział, że się na niego nie zagłosowało, byłoby mu przykro.” – relacjonują nauczycielki obserwujące przebieg obrad.
Warto podkreślić, że wszyscy członkowie rady przystępując do głosowania w pełni zdawali sobie sprawę, że jako wybrani przedstawiciele grupy podejmują decyzję nie tylko we własnym imieniu, ale reprezentują całą przedszkolną społeczność, która obdarzyła ich zaufaniem.
Zajęciom z uwagą i podziwem, przyglądała się Anita Richert – Kaźmierska, zastępca wójta.
- To wręcz nieprawdopodobne jak dużą dojrzałością i znajomością zasad demokracji wykazały się dzieci, przed którymi postawiono naprawdę niełatwe zadanie – mówi Anita Richert - Kaźmierska. – Przedszkolaki dokonały wyboru rady, w grupach opracowały zasady jakie powinny obowiązywać w przedszkolu, a następnie głosując za pomocą klocków wybierały te najważniejsze regulacje, które znaleźć się powinny w konstytucji przedszkola. Reguł opracowanych w grupach było naprawdę dużo, a każdy członek rady dysponował ograniczoną liczbą głosów.
Obrady przebiegły spokojnie
Mimo, że w piaskownicy potrafią pokłócić się o zabawkę czy pierwszeństwo na zjeżdżalni, tym razem wszelkie animozje odłożyli na bok, rozumiejąc powagę sytuacji. Wszak nie codziennie opracowuje się zasadniczą ustawę praw obowiązujących w przedszkolu.
Obrady dziecięcej rady przebiegały spokojnie, a każdy z uczestników zabawy merytorycznie i bez zbędnych emocji potrafił uzasadnić dlaczego opowiada się za takim, a nie innym wyborem. Mimo różnych koncepcji przedszkolaki, głosując za pomocą kolorowych klocków, potrafiły znaleźć kompromis dokonując wyboru trzynastu najważniejszych zasad przedszkola.
Efektem prac przedszkolnej rady było spisanie na kolorowych kartach Małej Konstytucji Przedszkola najważniejszych zasady, którymi każdego dnia kierować się powinien miły, koleżeński i lubiany przez kolegów i koleżanki przedszkolak. Nie zapomniano również o przywilejach i obowiązkach każdego malucha.
Podczas prac przedszkolno-ustawodawczych nie odnotowano żadnych kłótni, wzajemnych oskarżeń i nikt się na nikogo nie obraził, choć podjęcie decyzji, która usatysfakcjonowałaby wszystkich nie była łatwa.
Młodzi mieszkańcy potrafili wznieść się ponad własne ambicje i znaleźć kompromisowe rozwiązanie, które koniec końców usatysfakcjonowało wszystkich.
„Mała Konstytucja Przedszkola w Kowalach” :
Nikt nie ma prawa nikogo bić, bo ktoś może płakać.
Każdy ma prawo przytulać się do swojej pani.
Panie pomoce mają prawo do wszystkiego i do chwili
Zabawka to własność osoby, która się nią bawi i nikomu nie wolni jej wyrywać.
Każdy ma prawo rozmawiać o swoich sprawach z panią Dyrektor, a pani Dyrektor ma prawo do swoich spraw.
Nie można innym sprawiać przykrości.
Pani Dyrektor ma prawo wiedzieć wszystko.
Każdy ma prawo do swoich spraw.
Każdy ma prawo do nietykalności.
Każdy ma prawo zepsuć niechcący zabawkę, a pan Olek ma prawo ją naprawić.
Każdy ma prawo dzielić się zabawkami z innymi dziećmi.
Każdy ma prawo do dokładki, a pani ma prawo nam ją dać.
Każdy ma prawo do wielu wycieczek.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?