Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pruszcz Gdański: Zagrażają lotnikom, więc odłowią lub odstrzelą sarny i dziki z wojskowego lotniska

Agata Cymanowska
Archiwum naszemiasto.pl
Radni sejmiku województwa zgodzili się na odłów (a jeśli nie będzie możliwy - na odstrzał) kilkudziesięciu saren i dzików z terenu jednostki wojskowej w Pruszczu Gdańskim. Ogrodzenia nie można teraz wymienić, bo w Planie Rozwoju Sił Zbrojnych jednostka wojskowa w Pruszczu Gd. wciąż nie jest uznana za jednostkę perspektywiczną i obecnie nie ma możliwości realizowania tu inwestycji.

Radni Sejmiku Województwa Pomorskiego, przy jednym głosie przeciwnym i kilku wstrzymujących, podjęli w 30 stycznia uchwałę „w sprawie ograniczenia populacji zwierząt” na terenie jednostki wojskowej w Pruszczu Gdańskim (443 ha). Do 31 marca 2021 r. ma zostać odłowionych, a w przypadku braku możliwości odłowu, odstrzelonych, 50 saren i 10 dzików.

Wniosek w tej sprawie w październiku złożył do władz samorządu województwa dowódca 49. Bazy Lotniczej.

- Co jest bardzo istotne w tej sprawie, wniosek Dowódcy wynikał z konieczności realizacji zaleceń zawartych w raporcie sporządzonym po rekonesansie środowiskowym lotniska 49BLot przeprowadzonym w maju 2016 r. Raport ten powstał na rzecz Dowództwa Generalnego RSZ w ramach prac zespołu zadaniowego ds. opracowania i wdrożenia „Programu Ograniczania Zagrożeń Środowiskowych” powołanego przez Dowódcę Generalnego - tłumaczy mjr Rafał Myrcik, oficer prasowy 49 Bazy Lotniczej. - Celem programu jest ograniczanie zagrożeń związanych z obecnością zwierząt na lotniskach wojskowych, a przede wszystkim ryzyka kolizji ze statkami powietrznymi.

W uzasadnieniu uchwały sejmiku napisano, że „w ocenie wnioskodawcy stała obecność dużych ssaków na terenie lotniska, zwłaszcza w rejonie drogi startowej, niesie za sobą nadzwyczajne zagrożenie dla bezpieczeństwa operacji lotniczych, a tym samym dla zdrowia i życia personelu latającego, jak i obsługi naziemnej”.

Na terenie jednostki niejednokrotnie miało dochodzić do sytuacji, gdy zwierzyna znajdowała się na podejściu śmigłowca do lądowania lub obecność zwierząt powodowała opóźnienia w wylocie śmigłowców. Ponadto zwierzęta mają nie reagować na próby płoszenia i przyzwyczaiły się do hałasu emitowanego przez śmigłowce.

Przed podjęciem uchwały, sejmik województwa zasięgnął opinii Regionalnej Rady Ochrony Przyrody, Polskiego Związku Łowieckiego , a także Stowarzyszenia na Rzecz Wspierania Bioróżnorodności „Matecznik”. W opiniach tych zwracano uwagę m.in. na to, że tereny wojskowe zamknięte (ogrodzone) powinny być pozbawione zwierzyny oraz podkreślano konieczność poprawienia jakości ogrodzenia, a także prowadzenia monitoringu jego stanu.

- Ogrodzenie 49BLot jest ogrodzeniem starego typu i nie stanowi dla zwierzyny dostatecznej bariery - przyznaje mjr Myrcik. - W związku z tym, że w Planie Rozwoju Sił Zbrojnych jednostka wojskowa w Pruszczu Gd. wciąż nie jest uznana za jednostkę perspektywiczną, na obecną chwilę nie możliwości realizowania inwestycji na terenie bazy, a do takich inwestycji należy wymiana ogrodzenia na konstrukcję nowego typu, która skutecznie zapobiegnie migracji zwierząt.

Mjr Myrcik zwraca też uwagę na fakt, że w związku z tym, że tereny wojskowe są wyłączone z gospodarki łowieckiej, zwierzyna szuka schronienia na terenie jednostki.

- Oprócz braku zagrożeń ze strony człowieka obszar lotniska jest atrakcyjny dla ssaków ze względu na warunki siedliskowe oraz bogatą bazę pokarmową - mówi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto