Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pruszcz Gdański. Ułani szwadronu kawalerii - pasjonaci koni, historii i przygody zawitali na Faktorię |ZDJĘCIA

Danuta Strzelecka
Danuta Strzelecka
Fot. Danuta Strzelecka
W niedzielę, 9 sierpnia 2020 r. na Faktorii Handlowej w Pruszczu Gdańskim odbyło się kolejne wydarzenie związane z historią. Tym razem przybyłym zaprezentował się Szwadron Kawalerii im. Pułku 4 Ułanów Zaniemeńskich, ze swoim sprzętem, końmi i opowieściami.

Ułani w Faktorii w Pruszczu

Wydarzenie odbyło się pod hasłem "Przybyli ułani pod okienko" i rzeczywiście przybyli, przybliżając przybyłym historię i swoje pasje.

- Nasze Stowarzyszenie zarejestrowane jest od 4 lat, ale działamy już ponad 10. Powstało z pasji do koni, historii i przygody - mówi Adam Zając, rotmistrz kawalerii ochotniczej ze Stowarzyszenia im. Pułku 4 Ułanów Zaniemeńskich. - Skupia mieszkańców różnych miejscowości, m.in. Pruszcza, Skowarcza, Bielkówka.

Podczas wydarzenia ułani jeździli na koniach, pokazywali ekwipunek, umundurowanie, broń oraz bardziej nowoczesne środki lokomocji. Wszytko, to co od lat gromadzą bądź odtwarzają.

- Prezentujemy wyposażenie kawalerii. Mamy tu karabiny mauser, ciężki karabin maszynowy, ręczny karabin maszynowy. Mamy też broń osobistą oficerską - pistolet Vis. To prawdziwa perełka. Tych pistoletów już nie ma, a były na wyposażeniu naszej armii w 1939 roku. Można zobaczyć lance z proporcami, rowery, które były w każdym pułku kawalerii na wyposażeniu plutonu kolarzy. I oczywiście są z nami dzisiaj konie - dodaje Adam Zając

.

Oryginalne kulbaki kawaleryjskie i maski przeciwgazowe dla koni

Jeśli i konie to koniecznie też kulbaki kawaleryjskie. Wśród nich oryginalny z 1939 roku.

- W 1946 roku przeszedł renowacje, jest na nim bita data - dodaje rotmistrz. - Z rzeczy oryginalnych mamy jeszcze m.in. maski przeciwgazowe dla koni z 39 roku. O nich już dziś prawie nikt nie pamięta. Ale była taka seria produkowana i były próby zakładania ich koniom. W czasie I wojny światowej używano gazów, przed ich działaniem chciano w przypadku kolejnej wojny, zabezpieczyć także konie. Oczywiście maski przeciwgazowe dla ułanów także mamy.

.

Prezes Związku Piłsudczyków Okręg Pomorski, który także przybył na wydarzenie na Faktorię, wspiera działania swoich kolegów ze szwadronu kawalerii.

- Razem się uzupełniamy, bo często bierzemy udział w tych samych uroczystościach - mówi Aleksander Michaś z Gdyni. - Świetna sprawa, bo to robi dowódca tego szwadronu, to w pełni się z tym utożsamiamy. Jako piłsudczycy, uważamy, że jest to ten okres historyczny, który trzeba przemyśleć. To jest żywa lekcja historii.

Szwadron Kawalerii im. Pułku 4 Ułanów Zaniemeńskich często można zobaczyć na różnych uroczystościach w Pruszczu czy powiecie gdańskim.
- Jeździmy też i dalej, tam, gdzie nas zapraszają - mówią ułani. - To jest rozległa działalność. Często odwiedzamy szkoły, gdzie pokazujemy sprzęt i mówimy historii. Bierzemy udział w paradach, inscenizacjach. W przyszłą niedzielę będziemy w Kolniku przy posterunku dawnej granicy polskiej, gdzie zginął z 15 na 16 sierpnia żołnierz z batalionu z Tczewa.

- Historia fascynowała mnie od szkoły średniej - dodaje dowódca szwadronu. - Ja tym żyję. Mógłbym to robić cały czas. Nawet przenieść się w czasie. I przede wszystkim konie. Są fascynujące.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto