Pruszcz Gdański: Mieszkańcy pytają: Kiedy wreszcie skończy się remont na kolei

Po kolejnym przekładaniu terminów zakończenia prac, wreszcie prawie gotowy jest tunel oraz perony na dworcu kolejowym w Pruszczu Gdańskim. Prawie...

- Perony, przejście podziemne i układ torowy na stacji w Pruszczu Gdańskim są już prawie gotowe, trwają ostatnie prace wykończeniowo-porządkowe - zapewnia Ewa Symonowicz-Ginter, rzecznik PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. w Gdańsku. - Kontynuowane są prace modernizacyjne przy drugim torze na odcinku między Pruszczem Gd. a Gdańskiem Lipce.

Więcej o dworcu w Pruszczu Gd. [TUTAJ]

W samych Lipcach kończy się budowa peronu nr 2.

- W drugiej połowie listopada przystąpimy do budowy toru na odcinku objętym inwestycją Forum Radunia, czyli między wiaduktem przy ulicy Armii Krajowej a Hucisko, przed stacją Gdańsk Główny - dodaje rzeczniczka. - Na odcinku pomiędzy Pruszczem Gd. a Gdańskiem Południowym trwają końcowe roboty w przejściach podziemnych.
Jak zapewnia przedstawicielka PKP PLK przejścia będą gotowe do użytku na początku przyszłego roku.
- Ze względu na porę roku i nieprzewidywalność aury w listopadzie i grudniu, nie można precyzyjnie określić, czy wykonawcy przed nagłym ochłodzeniem uda się dokończyć wszelkie pozostałe do wykonania prace - dodaje. - Planujemy zakończenie prac w pierwszym kwartale 2014 r.

W takie zapewnienia nie wierzą mieszkańcy Pruszcza Gd. oraz pasażerowie z okolicznych miejscowości.
- Co prawda na dworcu i w tunelu widać wreszcie postępy, ale zapewnienia o przywróceniu normalnych rozkładów jazdy słyszymy już od wielu miesięcy - mówi pan Bartłomiej. - Mam nadzieję, że wreszcie skończą się roboty i pociągi powrócą na tory.

Tymczasem Ryszarda Czyża, mieszkańca i miłośnika miasta zaniepokoił brak ozdobników na wiatach przy zejściach z peronu.

- Staraliśmy się o odzyskanie starego ogrodzenia, ale nikt nie chciał z nami rozmawiać w PKP, ani wykonawca - mówi Czyża. - Poza tym PKP zobligowały się, że wiaty peronowe będą wyglądać tak jak poprzednio. Ale ozdobników nie ma. Leżą na stercie złomu, zamiast je oczyścić i zamocować. Te ozdobniki od samego początku wisiały na wiatach.

Czytelnik zaniepokoił się także losem trzech nastawni kolejowych.

W 2011 r. na łamach naszej gazety Ireneusz Krzywicki, kierownik kontraktu zapewniał, że "wiaty na peronach oraz zadaszenia zejść pozostaną, nie zmieni się także ich konstrukcja stalowa, natomiast nowe będą pokrycia oraz zadaszenie nad wejściem peronu 1". Jak mówił, elementy te mają nawiązywać do istniejącej architektury.
- Wykonawca jest zobowiązany, by zachować jak najwięcej z pierwotnej tkanki wyposażenia peronów - zapewniał.
Dziś Ewa Symonowicz-Ginter mówi, że ozdobniki przy zadaszeniach zejść zostały zdemontowane, bo są w stanie nie nadającym się do powtórnego montażu.

- Zostaną one w miarę możliwości odtworzone - tłumaczy. - Ogrodzenie pomiędzy budynkiem dworcowym, a zejściem do tunelu zostanie odtworzone z zachowaniem elementów poprzedniego ogrodzenia.
Natomiast dwie istniejące w Pruszczu Gd. nastawnie PRG i PRG1 przy ulicy Kolejarzy Polskich i pod wiaduktem przy ulicy Chopina zostały rozebrane w związku z przeniesieniem funkcji nastawni do zmodernizowanego budynku przy ul. Dworcowej - do dawnego budynku nastawni linii do Portu Północnego.

Wypowiedź rzecznika SKM dotyczącą wznowienia połączeń znajdziesz w piątkowym wydaniu "Echa Pruszcza Gdańskiego"