Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pruszcz Gdański. Kronika Szkoły Podstawowej nr 3 (odc. 1). "Trójka" i miasto w latach 60. i 70. |ZDJĘCIA

Danuta Strzelecka
Danuta Strzelecka
Fot. Kronika SP nr 3 w Pruszczu Gd./reprod. Danuta Strzelecka
Szkoła Podstawowa nr 3 w Pruszczu Gdańskim to pierwsza tzw. "Tysiąlatka" na terenie naszego powiatu. Jej kronika jest cennym źródłem informacji także o mieście. Zdjęcia i wpisy, które prezentujemy w galerii pochodzą z lat 1959-1977. W tym czasie uczniowie mieli m.in. okazję zobaczyć prezydenta Francji gen. de Gaulle'a na pruszczańskim lotnisku, brali udział w 1 majowych pochodach na terenie miasta, w wykopkach w pobliskich PGR-ach. Byli świadkami wydarzenia, o którym w latach 70. mówiła cala Polska - narodzin pięcioraczków przez mieszkankę Pruszcza.

Kroniki Szkoły Podstawowej nr 3 w Pruszczu Gdańskim

Kroniki szkolne pruszczańskiej "trójki" to bardzo bogaty zbiór. Jest tu wiele informacji o tym co działo się przez lata w szkole, jakie sukcesy osiągali uczniowie, w czym się wyróżniali, czego dokonali. To także źródło o historii miasta. Od początku, czyli 1959 roku kronikę prowadzili nauczyciele szkoły.

- W pierwszych latach kronikę pisała Józefa Krośnicka, ambasador Pruszcza Gdańskiego, nasza wieloletnia nauczycielka historii, autorka książek historycznych o regionie i nauczycielstwie, którą pożegnaliśmy w ub. roku w wieku 105 lat - mówi Alicja Ścierzyńska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 w Pruszczu. - Pani Józefa najpierw była nauczycielką w szkole w Sobowidzu, gdy powstała szkoła w Pruszczu, tu się rozpoczęła nauczanie. Była bardzo związana z naszą szkołą, uczniami. Po przejściu na emeryturę często gościła w progach szkoły. Była niemal na każdej uroczystości. Można ja zobaczyć na wielu zdjęciach w kronice. Kochała dzieci i swoją pracę i Pruszcz. Z sercem prowadziła także kronikę w pierwszych latach szkoły.

O czym mówią kroniki szkoły 1959-1977

Początki pierwszej "Tysiąclatki" w naszym powiecie to data 12.10.1959 r. W ten dzień położono kamień węgielny pod budynek szkoły. Jak można przeczytać na pierwszych stronach kroniki uczniowie rozpoczęli naukę w szkole dwa lata później.

- 31 sierpnia 1961 wkroczono w mury naszej "Tysiąclatki", by podjąć w niej trud nad nauczaniem i wychowywaniem naszej "przyszłości narodu" - pisała kronikarka.

Otwarcie było bardzo uroczyste z wieloma ówczesnymi osobistościami.

- Życzę młodzieży jak najlepszych wyników w nauce, umiłowania i poznania historii naszej Ojczyzny, historii Ziemi Gdańskiej, jej polskich tradycji i oddania dla rozwoju kulturalnego i gospodarczego - fragment wpisu do kroniki Piotra Stolarka, przewodniczącego Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Gdańsku.

Patronem szkoły 11.10 1963 r. został gen. Karol Świerczewski. Był nim aż do roku 1991, kiedy to na patrona placówki wybrano Jana Matejkę.

Pochody pierwszomajowe i wizyta prezydenta Francji

Uczniowie szkoły licznie chodzili w pochodach 1 majowych. Maszerowało i Szkolne Koło Tysiąclatki, i dzieci z kółka tanecznego w strojach ludowych i nauczyciele i uczniowie niosący sztandar szkoły. W takich pochodach uczestniczyły wtedy społeczności szkolne w całej Polsce.

Nie każdy jednak miał okazję zobaczyć prezydenta Francji. A uczniowie pierwszej "Tysiąclatki" w powiecie mieli. Prezydent Francji gen. Charles de Gaulle, który przybył we wrześniu 1967 r. z wizytą do Polski, odwiedził także Wybrzeże. Jak wynika z zapisów kroniki, uczniowie mieli okazję go powitać i pożegnać na lotnisku w Pruszczu.

Tak odnotowano to wydarzenie w kronice:
"Tłumy mieszkańców Pruszcza i okolic przybyły na pruszczańskie lotnisko, by zobaczyć prezydenta Francji. [...] Samolot wylądował ok. godziny 19 - czytamy w kronice. - Była to chwila nadzwyczaj uroczysta. Jedni poprzez drugich wspinali się na palce, aby ujrzeć dostojnego gościa. Dziewczęta w regionalnych kaszubskich strojach wręczyły przybyłemu prezydentowi i jego małżonce kwiaty."

27 kwietnia 1968 roku celem uczczenia 40 rocznicy istnienia Ligi Ochrony Przyrody przy szkole został zasadzony "Dąb czterdziestolecia". Dąb niestety nie przetrwał dzisiejszych czasów. Z tego co pamiętają nauczyciele, nie przyjął się.

Wykopki i Dni Oświaty, Książki i Prasy

Uczniowie uczestniczyli także w różnych wydarzeniach na terenie miasta, m.in. w Dniach Oświaty, Książki i Prasy na stadionie przed Powiatowym Domem Kultury, czyli obecnym CKiS-em, a także poza nim. Jedną z nich były wykopki ziemniaków. Młodzież szkolna jeździła na nie m.in. do PGR Sobowidz i PGR Rusocin. W kronice nie zapomniano umieścić odpowiedniego wpisu oraz przysłanych podziękowań od Wojewódzkiego Zjednoczenia PGR w Gdańsku. Co ciekawe, przy wpisie są także wymienione kwoty, jakie zarobiły dzięki tej akcji poszczególne klasy.

Boisko w czynie społecznym, pięcioraczki znane w całej Polsce

Na 10-lecie szkoły w czynie społecznym wykonano zespół boisk sportowych do gry w piłkę ręczną, koszykówkę i siatkówkę przy szkole. Odbyły się także pierwsze rozgrywki. Wszystko to odnotowano w gazecie "Głos Wybrzeża" w wydaniu z dnia 13.10 1969 r. Wycinek z artykułem także znalazł się w kronice.

W maju 1971 r. nie mogło w szkolnej kronice zabraknąć wpisu o jednym z największych wydarzeń, o którym mówiła cała Polska i telewizja. Mieszkanka Pruszcza Leokadia Rychertowa, żona podoficera Jednostki wojskowej 1300 w Pruszczu Gdańskim powiła w Gdańsku-Oliwie pięcioraczki - trzech chłopców i dwie dziewczynki.
Jak zapisano w kronice: "Pięcioraczki mają dobrą wagę i jest nadzieja na utrzymanie i przy życiu całej piątki."

- Jest to podobno pierwszy taki wypadek w Europie a czwarty na świecie - odnotowano w kronice. - Cieszymy się, tym bardziej że młodociany wujek gdańskich a właściwie pruszczańskich pięcioraczków uczy się w naszej szkole w klasie VI B, a ciocia uczęszczała do naszej szkoły przez 8 lat. Do gratulacji i życzeń napływających na ręce pani Leokadii Rychertowej dołączamy i nasze.

Zmiany w Pruszczu, z osady wiejskiej - miejski ośrodek

W kronice odnotowano także, że w ciągu ostatnich 28 lat Pruszcz przeistoczył się z małej osady wiejskiej w miejski ośrodek liczący ponad 13 tys. mieszkańców i doczekał się własnego herbu. Jen nim na czerwonym polu żółty lew trzymający w przednich łapach złotą literę P.

W tym okresie w szkole prężnie działały zespoły wokalno -instrumentalne, które uświetniały wszystkie ważniejsze wydarzenia oraz szkolny chór.
10 maja 1973 roku oddano do użytku fontannę szkolną. Do wykonania tego obiektu przyczynili się m.in. żołnierze 1300 Jednostki Wojskowej oraz komitet rodzicielski. Jak odnotowali kronikarze, "młodzież szkolna z entuzjazmem przyjęła informacje o budowie fontanny i wdzięczna jest jej budowniczym".

Połowa lat 70. to duże wydarzenia sportowe organizowane w szkole i poza nią. Kto jeszcze pamięta, że w Pruszczu były organizowane igrzyska wojewódzkie? Na stadionie przy ówczesnym Powiatowym Domem Kultury stanął wielki znicz, który zapalał ... Kto? Obejrzyjcie galerię zdjęć, a się dowiecie. Jak również, komu przypadło złoto, srebro i brąz w poszczególnych konkurencjach sportowych. Jest tam też sporo zdjęć.

- Zachęcam byłych absolwentów do podzielenia się z nami swoimi zdjęciami - mówi Alicja Ścierzyńska, dyrektor szkoły. - Kiedy w 2011 r. obchodziliśmy 50-lecie szkoły, przybyło wielu naszych absolwentów. Wielu też przyniosło zdjęcia ze swojego domowego archiwum. To dla nas także cenna pamiątka.

Pruszcz Gdański. Kronika Szkoły Podstawowej nr 3 (odc. 1). "...

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto