Powrót klas I-III do szkół w Pruszczu
Do Szkoły Podstawowej nr 4 w Pruszczu Gdańskim uczęszcza razem z oddziałami przedszkolnymi ponad 1300 dzieci. Dzisiaj do nauki stacjonarnej wróciło 398 uczniów klas I-III.
- To było duże wyzwanie. Do nauki stacjonarnej wróciło 17 oddziałów klas I-III, sześć pierwszych, sześć drugich i pięć trzecich - mówi Iwona Polańska, wicedyrektor szkoły. - Cały poprzedni tydzień pracowaliśmy nad tym. Mamy stworzona nową organizację szkoły, zgodnie z wytycznymi MEN. Każda klasa jest przypisana do swojej sali, wykorzystaliśmy tutaj sale po starszych klasach. Planów lekcji nie trzeba było zmieniać. Z tego, co zauważyliśmy dzieci bardzo się cieszą po powrocie, rodzice także.
Stołówka i świetlica funkcjonują w szkole normalnie.
- Wszystko oczywiście z zachowaniem reżimu - dodaje wicedyrektor. - Na stołówce każda klasa siedzi przy swoim stoliku, jedna osoba podaje obiad. Świetlica też funkcjonuje normalne, ale z wykorzystaniem innych sal. Gdy panie widzą, że dzieci jest dużo, wtedy przenoszą się do innej sali. Wykorzystujemy też salę gimnastyczną.
Testy na obecność COVID-19 i szczepienia
Nauczyciele pruszczańskiej czwórki są po testach na koronawirusa.
- U nas nikt nie miał pozytywnego testu. Wszyscy są zdrowi i miejmy nadzieję, że tak pozostanie. Testom nie poddało się tylko pięć osób, ale one są ozdrowieńcami, bo przeszły koronawirusa wcześniej - dodaje Iwona Polańska. - Nauczyciele są także chętni na szczepienia. Czekamy tylko na swoją kolej.
"Trójka" także przygotowana
W pruszczańskiej trójcie do stacjonarnej nauki, wróciło ok. 340 uczniów.
- Klas I-III mamy jedenaście oraz jeden oddział przedszkolny, Frekwencja w pierwszym dniu powrotu do nauki w szkole jest bardzo dobra. Tylko pojedynczych uczniów nie ma, ale rodzice nie zgłaszali żadnych zachorowań dzieci - mówi Alicja Ścierzyńska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 w Pruszczu Gdańskim.
Jak mówi dyrektor placówki, szkoła jest dobrze przygotowana, jak na te warunki, którymi dysponuje.
- Nauczyciele są gotowi do pracy. Wszyscy są obecni - dodaje Alicja Ścierzyńska. - Zajęcia prowadzone są zgodnie z planem, nie musieliśmy ich zmieniać. Klasy na holach są rozrzedzone. Teraz przypadają dwie klasy na jeden hol. Jedynie anglista chodzi do klas. Zajęcia z wychowania fizycznego są tak ustawione, aby odbywały się na holu, sali gimnastycznej i świeżym powietrzu. Świetlica i stołówka działa normalne. Czynna jest także biblioteka. Jest logopeda, pedagog. Mamy nadzieję, że będzie tak długo. Dzieci cały czas mają mierzoną temperaturę. Mierzyliśmy jesienią i teraz też to robimy.
Nauczyciele przebadani także w dwójce
Także przed powrotem uczniów do SP nr 2 w Pruszczu, opracowano Regulamin funkcjonowania szkoły w czasie pandemii, który zawiera procedury obowiązujące uczniów i rodziców klas I-III oraz pracowników szkoły. Procedury zawierają wytyczne MEiN, MZ i GIS w sprawie reżimu sanitarnego dla tych klas. W szkole zorganizowanych jest 15 oddziałów klas I-III, w których uczy się 367 uczniów.
- W pierwszym dniu powrotu dzieci do stacjonarnego nauczania odnotowaliśmy 34 nieobecności - mówi Marzena Kotecka, dyrektor placówki. - Wszyscy nauczyciele, którzy poddali się testom na obecność koronawirusa, otrzymali wynik negatywny. Niektórzy nauczyciele są już ozdrowieńcami. Niestety, nie udało się zapewnić stałych, przyporządkowanych tylko jednej klasie nauczycieli religii, języka angielskiego i niemieckiego.
W szkole uruchomiono osobne wejście dla uczniów klas I-III. Każda klasa ma osobną salę lekcyjną, w której przebywa w ciągu dnia i osobny boks w szatni. W stołówce i świetlicy szkolnej wyznaczono bezpieczne strefy dla poszczególnych klas, gdzie uczniowie przebywają według ustalonego planu.
- Opracowano harmonogram wychodzenia uczniów na przerwy, do sali gimnastycznej, na boisko szkolne, aby ograniczyć do minimum możliwość kontaktowania się z pozostałymi klasami. W częściach wspólnych szkoły obowiązuje zakrywanie ust i nosa – zarówno przez uczniów, pracowników szkoły oraz rodziców i interesantów - dodaje dyrektor szkoły.
We współpracy z organem prowadzącym szkoła ma zapewnione środki czystości oraz sprzęt i płyny do dezynfekcji, które pozwalają na bezpieczne korzystanie z pomieszczeń i wyposażenia szkoły.
- Mam nadzieję, że jeśli wszyscy będziemy przestrzegać reżimu sanitarnego, uda nam się pracować w systemie stacjonarnym, za którym tęskniły nie tylko dzieci, ale także nauczyciele - mówi Marzena Kotecka.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?