Pogotowie ratunkowe w Pruszczu Gdańskim powstało rok temu, lecz do tej pory nie została otwarta tam apteka czynna całą dobę. Mieszkańcy Pruszcza po wizycie u lekarza w nagłych wypadkach nie mają możliwości wykupić przepisanych leków. Niektóre apteki w mieście funkcjonują w nocy w dni powszednie. Gdańska Okręgowa Izba Aptekarska zamieszcza na swojej stronie internetowej nocne i świąteczne dyżury aptek, jednak codziennie jest to jedna apteka, która niejednokrotnie znajduje się na drugim końcu miasta.
Mój wnuk dostał nagłego zapalenia gardła, więc synowa pojechała z dzieckiem na pogotowie w nocy. Lekarz przepisał leki, które musiała natychmiast wykupić
- wspomina Robert Nitek. - Dowiedziała się, że w Pruszczu nie ma otwartej apteki w dni powszednie. Musiała pojechać do Gdańska. Dlaczego nie można otworzyć apteki na pogotowiu?
- Wydaje się, że w ośrodkach zdrowia, takich jak szpital czy pogotowie ratunkowe, apteka powinna być otwarta - dodaje inny z naszych Czytelników.
Niedaleko pogotowia ratunkowego znajduje się apteka, ale jest ona otwarta do godz. 20. Poradnia Nocnej i Świątecznej Opieki Zdrowotnej, która oferuje pomoc w nagłych wypadkach, jest czynna przez całą noc od godz. 18. W takiej sytuacji chory musi sam znaleźć punkt, w którym wykupi potrzebne leki.
- Chcielibyśmy apteki w budynku pogotowia - mówi Stefan Skonieczny, starosta powiatu gdańskiego. - Pogotowie po-wstało stosunkowo niedawno, ale mamy pomieszczenie, w którym apteka mogłaby się znajdować. Potrzebujemy jedynie osoby, która zechciałaby taką placówkę otworzyć.
ZOBACZ TEŻ:
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
