Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pruszcz Gdański: 300 biegaczy wystartowało w 2. Biegu Niepodległości na lotnisku [ZDJĘCIA]

Wawrzyniec Rozenberg
Fot. Wawrzyniec Rozenberg
Po raz drugi odbył się Bieg Niepodległości w Pruszczu Gdańskim. Dziesięciokilometrowa trasa wiodła pasami startowymi pruszczańskiego lotniska. Zawody zorganizowała 49 Bala Lotnicza w Pruszczu Gdańskim, Stowarzyszenie 49 Miłośników Lotnictwa w Pruszczu Gdańskim, Centrum Kultury i Sportu w Pruszczu Gdańskim oraz starostwo powiatowe.

Wystartowało trzystu miłośników biegania, w tym liczna grupa stowarzyszeń: Pruszcz Biega oraz Straszyn Biega, Organizatorzy zadbali o biegaczy. Zafundowali napoje oraz ciepły posiłek. Każdy uczestnik otrzymał medal pamiątkowy oraz upominki. Na najszybszych czekały puchary.

Przed startem odśpiewano Hymn Polski, a na koniec wykonano fotografię na tle śmigłowsa. Pogoda dopisała, chociaż biegaczom przeszkadzał silny wiatr.
- Na lotnisku jest dobra, płaska trasa dla biegaczy – przyznał Tomasz Bagrowski, z Gdańska, pierwszy na mecie. - W ubiegłym roku też tu biegałem, ale bez większych sukcesów. W tym roku często startowałem w biegach masowych i przeważnie byłem drugi. Dziś cieszę się z wygrania. Organizowanie biegów na Święto Niepodległości jest dobrym pomysłem.

- Prowadziłem przez sześć kilometrów i już liczyłem na zwycięstwo, ale szybszy okazał się biegacz z Gdańska, powiedział kapral Tomasz Świątkowski, żołnierz 49 Bazy Lotniczej. - Prawie codziennie biegam treningowo, również na terenie bazy. Nigdy jednak po pasach startowych, bo jest to zabronione. W wojsku mamy sprawdziany sportowe, również w biegach na trzy kilometry, więc taka sprawność się przydaje. Niedawno wygrałem Bieg Papieski w Pelplinie, a tu na lotnisku mi się nie udało. Startuję również w biegach przełajowych.

- Pierwszy raz biegam na tej trasie i udało mi się wygrać z dobrym zapasem – cieszyła się Iwona Szabłowska z Pruszcza Gdańskiego, najszybsza w kategorii kobiet. - Przyjemnie stać na najwyższym stopniu podium Biegu Niepodległości. Należę do grupy, Pruszcz Biega i widać nas na ulicach miasta w poniedziałki. W środy biegamy po lasach wokół Straszyna z zaprzyjaźnioną grupą Straszyn Biega. Z każdym miesiącem jest nas coraz więcej i dołączają następni. Mamy koszulki z napisem Pruszcz Biega i imieniem lub przezwiskiem na plecach, jak kto sobie życzy. Warto biegać dla przyjemności, dla zdrowia, dla sprawności, dla ładnej sylwetki i we wspaniałym towarzystwie.

Drugie miejsce w kategorii kobiet wybiegała Zuzanna Głąbiowska z Gdyni, a trzecie Anita Bronisławska z Gdańska.
W biegu wystartował jeden z zawodników z kilkumiesięcznym dzieckiem w wózku i wcale nie był ostatni. Dziecko przespało całą trasę. Inna pani startowała z psem na uprzęży. Na mecie pies był zmęczony nie mniej od swojej pani. Biegały również narzeczeńskie pary trzymające się za ręce przez całą trasę. Oni nie liczyli na dobre miejsca. Biegali dla przyjemności. Było sprawnie i wesoło.

Zobacz, jak Kuba i Wiktor na boisku spełniają swoje marzenia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto