Trwa trzecia edycja "Rajdu za dychę" organizowanego przez Automobilklub Morski. Rano na starcie w Faktorii zameldowały się zabytkowe i klasyczne samochody. Po krótkiej odprawie, przypominającej zasady rajdu, przekazaniu materiałów dotyczących trasy i zadań czekających po drodze na uczestników, załogi wzięły udział w próbie na czas na parkingu przy Faktorii.
Następnie po kolei ruszały w miasto. Najpierw trasa wiodła po Pruszczu, w stronę Mc Donalda, a później wzdłuż torów kolejowych w stronę Gdańska. Za cukrownią przy budynku Związku Ochotniczych Straży Pożarnych na załogi rajdu czekało już drugie zadanie. Musieli odpowiedzieć na pytanie - z jakich miast są wozy strażackie stojące przy remizie. Kolejnym punktem, na którym należało się zameldować były Stogi.
- Macie dwie godziny by zameldować się na Stogach - mówił podczas odprawy Paweł Ziemniewicz z Automobilklubu Morskiego. - Pamiętajcie, ten rajd to przede wszystkim dobra zabawa i okazja do pozwiedzania.
Dalej trasa wiedzie przez Wyspę Sobieszewską, Steblewo, Pszczółki.
Po drodze uczestnicy rajdu będą mieli też kilka krótkich postojów związanych z zadaniami. I tak zabytkowe i klasyczne auta z ich załogami będzie można zobaczyć ok. godz. 15 przy ruinach kościoła w Steblewie, później w Parku Brzozowym w Pszczółkach i ok. godz. 15.30 w Rusocinie, gdzie na zamkniętym odcinku ulicy obędzie się próba sportowa na czas.
Powrót na Faktorię w Pruszczu Gd. zaplanowany jest na godz. 17, a o 18 ogłoszenie wyników i wręczenie nagród.
Zobacz Rajd za dychę - próba na parkingu Faktorii
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?