Pruszcz Gd.: Anna Seniuk spotkała się z czytelnikami w bibliotece [ZDJĘCIA, WIDEO]

Anna Seniuk swoją rolą Magdy Karwowskiej w „Czterdziestolatku” zapewniła sobie ogólnopolską rozpoznawalność. Jednak o życiu prywatnym aktorki nie można było usłyszeć za dużo. Chroniła prywatność swoją i swoich dzieci. Przybyłym na spotkanie, zdradziła jednak kilka mniej znanych szczegółów ze swoje życia, m.in.potwierdziła, że zamiast zagrać Jagnę w "Chłopach" wolała wybrać się w podróż poślubną.

- Moje życie nie tylko jest poświęcone aktorstwu. Uważam, że życie jest tak bogate, że aktorstwo jest jednym z nurtów którym ja płynę. Życie niesie tyle wspaniałych rzeczy i ciekawych, że nie można się tylko temu poświęcić. To było spontaniczne i nigdy tego nie żałowałam. Nigdy. Myślę, że żałowałabym gdybym zagrała. Przyszły inne role. Jedna rola więcej, jedna mniej. Jeżeli się patrzy na swoje życie to nie ma znaczenia - mówi aktorka. - Mnie zawsze interesowały inne rzeczy - podróże, sport, jeździłam konno, na nartach, pływałam na żaglach. Potem przyszedł dom, przyszły wnuki, które są taką ogromna radością i odkrywaniem świata na nowo, powiedziałabym.

Czy ktoś więc wie jaka Anna Seniuk? Nie wie nikt - mówi prowadzący spotkanie.
- Rodzina trochę wie - odpowiada aktorka ze śmiechem.
Podczas spotkania aktorka jednak uchyla trochę tajemnic ze swojego życia. Robi to też w książce „Anna Seniuk. Nietypowa baba jestem”, w której artystka w rozmowie ze swoją córką, Magdaleną Małecką-Wippich, mówi o swoim dzieciństwie, młodości, pracy i rodzinie.

Po spotkaniu, aktorka cierpliwie, z uśmiechem na ustach podpisywała książki, rysując przy każdym autografie kwiatek oraz zamieniała z przybyłymi po kilka zdań.

Relacja ze spotkania Anny Seniuk z czytelnikami w Echu Pruszcza 7 lipca.

Zobacz
powitanie aktorki przez czytelników w pruszczańskiej bibliotece