Jak można pięknie opowiedzieć o starości i przemijaniu. Czy da się przekazać filozofię życia starszej kobiety, pogodzonej całkowicie ze sobą i światem, w 15-minutowym, czarnobiałym, wymownym dokumencie?
Można. Przekonali się o tym widzowie, którzy przyszli do Urzędu Miasta w Pruszczu Gdańskim na premierę krótkometrażowego filmu "Dziewięć Włók", autorstwa Grzegorza Cwalińskiego. To pierwszy profesjonalny obraz zrealizowany w powiecie gdańskim. O montaż i produkcję zadbał Mariusz Andruszkiewicz.
- Spotkaliśmy panią Janinę podczas reporterskich wypraw. Zauroczyła nas. Jeden reportaż to za mało, pomyśleliśmy - mówi Grzegorz Cwaliński. - Trzeba więcej. Porozmawiać, posłuchać, pokazać. Prostą prawdę o życiu.
Patronat honorowy nad produkcją objął Konsulat Generalny Federacji Rosyjskiej w Gdańsku. Nie bez przyczyny. Pani Janina pochodzi ze wschodnich rubieży. Do Dziewięciu Włók trafiła... piechotą, jako przesiedleniec. Raz już ją "przesadzono". Punktem zwrotnym w obrazie jest rosyjska pieśń o zawiedzionej miłości, śpiewana jej jasnym, głębokim wciąż głosem. Znakomicie współgra z muzyką Alicji Kowalskiej, przeplataną fragmentami nordyckich utworów wokalnych w wykonaniu licealnego chóru Scherzi Musicali z Gdańska pod batutą Beaty Liley.
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
