Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prace przy ul. Stylowej w Borkowie zakończone. Przy odbiorze zostały wykryte usterki. "To normalne przy tego typu inwestycjach"

Jakub Cyrzan
Jakub Cyrzan
Gm. Pruszcz Gdański
Budowa ul. Stylowej w Borkowie zakończona - podawał już w poniedziałek 22 marca urząd gminy Pruszcz Gdański. Podczas podsumowania prac okazało się jednak, że na drodze do pełnego szczęścia mieszkańców stanęło wiele uchybień, a obecny jej stan, zdaniem części radnych, jest nie do zaakceptowania. Wicewójt gminy zapewnia, że zgłoszone poprawki zostaną niebawem zrealizowane przez wykonawcę.

Borkowo gm. Pruszcz Gd. Budowa ul. Stylowej kluczowa dla lokalnej społeczności

Ul. Stylowa w Borkowie od lat jest jednym z najważniejszych tematów lokalnej społeczności. Jej przebudowa miała pomóc udrożnić ruch, który komplikuje się coraz bardziej, wraz z kolejnymi mieszkańcami napływającymi do miejscowości.

- Zależało nam na tym, aby poprzez budowę ulicy Stylowej stworzyć możliwość bezpiecznego ruchu kołowego i pieszego. Budowa ulicy Stylowej wielokrotnie była poruszana na spotkaniach z mieszkańcami Borkowa i bez wątpienia jej realizacja była priorytetem dla poprawy bezpieczeństwa użytkowników ruchu drogowego – mówił wicewójt gminy, Daniel Kulkowski.

Problemy przy odbiorze

I rzeczywiście udrożnienie lokalnej drogi już teraz pomaga mieszkańcom przemieszczać się w kierunku Gdańska. W poniedziałek 21 marca, na miejscu prac pojawili się przedstawiciele władz gminy. Choć zgłoszono gotowość nowej drogi do odbioru to jak wskazują radni, jej obecny stan wciąż nie jest do zaakceptowania.

- Mówi się nam, że inwestycja jest zakończona, jednak to, w jakim stanie jest obecnie droga, jest niedopuszczalne - mówi radna gminy, Monika Rynkowska. - Projekt nie przewidywał pewnych rzeczy. Są osuwające się skarpy, problemy ze studzienkami i wiele innych. Oczekujemy poprawy wykonania progów zwalniających oraz krawężników, ułożenia kostki na chodnikach i poprawy dojazdów z osiedli.

Wicewójt gminy zapewnia, że prawie zawsze po zakończeniu prac, do wykonawcy kierowane są ewentualne zastrzeżenia.

- W całej sprawie nie dzieje się nic nadzwyczajnego - mówi wicewójt gminy. - Standardem jest, że kiedy wykonawca zakończy prace, komisja odbiorowa przechodzi przez teren inwestycji, by zobaczyć ich efekty i zgłasza poprawki do wykonania. Wówczas dajemy wykonawcy czas na usunięcie usterek i jeszcze raz oceniamy, czy wykonał wszystko, co zostało zgłoszone. W najbliższy poniedziałek znów spotkamy się z wykonawcą i będziemy oceniali, czy usunięto wskazane usterki.

"Będziemy domagać się wyjaśnień"

Nie wiadomo, czy wykonawcy uda się zrealizować do poniedziałku wszystkie poprawki. Odbiór inwestycji przyjmowany jest inaczej przez władze gminy i radnych.

- W ramach inwestycji wybudowaliśmy także nową sieć kanalizacji deszczowej i nie ma żadnych problemów z odprowadzeniem wody deszczowej z ul. Stylowej - mówi dalej Daniel Kulkowski.

- Podczas odbioru doszło do dziwnej sytuacji, w której pracownicy spółki Eksploatator otworzyli studzienki i stwierdzili, że mają one uchybienia w konstrukcji. Będziemy domagać się od spółki wyjaśnień, na jakiej podstawie zostały one odebrane, skoro nie spełniają określonych wymogów - mówi radna gminy Pruszcz Gdański, Weronika Chmielowiec.

- Jest wiele niedoróbek. Martwią nas m.in. osuwające się skarpy niczym nie wzmocnione. Wydaje się, że posianie trawy ich nie umocni - dodaje radna, Monika Rynkowska. - Jeśli skarpy będą się osuwać, wszystko spłynie do studzienek kanalizacyjnych.

Poprawki były zgłaszane od wielu miesięcy

Radni zapowiadają też dopilnowanie szczegółów inwestycyjnych.

- Będę się domagała usunięcia wszystkich usterek i wpisania wszystkich niedociągnięć do protokołu odbiorowego - mówi dalej Weronika Chmielowiec. - Mamy przykład ul. Kasztanowej, która została odebrana bez uwag, a później przez dwa lata walczyliśmy o poprawę źle wykonanych progów zwalniających.

- Tak naprawdę, poprawki były zgłaszane od wielu miesięcy. Prac w okresie niskich temperatur nie prowadzono mówiąc nam, że wytwórnia asfaltu jest zamknięta. Wiele innych zastrzeżeń można było pozbywać się na bieżąco. Nasze uwagi okazały się jednak tylko głosem wołającego na puszczy - podsumowuje Monika Rynkowska.

Dofinansowanie na inwestycję nie jest zagrożone

Gmina na całą inwestycję otrzymała dofinansowanie w kwocie blisko 935 tys. zł z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Wykonanie poprawek i czas na to poświęcony, według zapewnień władz, nie zagraża otrzymanemu wcześniej wsparciu.

- Dofinansowanie na tę drogę nie jest zagrożone - mówi wicewójt Daniel Kulkowski. - Oczywiście czekamy na efekt końcowy prac wykonawcy i liczymy na to, że poprawi usterki. Jeśli wykonawca nie usunie usterek we wskazanym terminie, nałożymy na niego kary umowne. Prawie zawsze mamy uwagi do wykonawców. Pomimo usterek, które nie są dla nas niczym nadzwyczajnym przy tego typu przedsięwzięciach, wydźwięk całej inwestycji jest pozytywny. Udało się rozwiązać poważny problem komunikacyjny mieszkańców, który trapił ich od kilku lat - podsumowuje.

Pierwszy etap (odcinek) budowy ul. Stylowej wykonał deweloper na mocy zawartej z gminą umowy. Później samorząd, zgodnie z wcześniejszymi obietnicami, wykonał dalszy odcinek, udrożniając połączenie z sąsiednią gminą.

- Cieszę się z tego, że powstała nowa, bardzo ważna gminna droga o strategicznym znaczeniu - podsumował wicewójt.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto