Powiat gdański nie otrzymał dofinansowania. Droga w miejscowości Ostrowite będzie dopiero za rok

Zarząd powiatu gdańskiego starał się o dofinansowanie na remont drogi Skowarcz-Ostrowite-Suchy Dąb. Trasy, która jest drogą przeciwpowodziową, ewakuacyjną dla gmin Suchy Dąb i Cedry Wielkie. Szacowany koszt inwestycji to 3 mln złotych. Połowa tej sumy miała pochodzić z Funduszu Dróg Samorządowych.

Zobacz: Cmentarz komunalny w Pruszczu powiększy się o 1,6 hektara. Będą miejsca na pochówki na kolejne lata

Wniosek został złożony we wrześniu ubiegłego roku. Ponad dwa miesiące temu została ogłoszona lista beneficjentów, którzy otrzymali dotacje. Powiat gdański znalazł się wtedy na 6. miejscu listy podstawowej, co wskazywało, że otrzyma 1,5 mln złotych na remont drogi. W maju br. została ogłoszona druga lista, w której powiat gdański znalazł się na 7. miejscu listy rezerwowej, co nie pozostawia żadnych szans na otrzymanie dofinansowania.

Nie wiem skąd ta decyzja o zmianie podmiotów, które otrzymały dofinansowanie. Gdy została ogłoszona pierwsza lista, dostaliśmy pisemną informację o otrzymaniu dofinansowania. Potem pojawiła się kolejna lista, z której wynika, że nie otrzymamy pieniędzy, ale żadnego pisma nie dostaliśmy do tej pory

- mówi Stefan Skonieczny, starosta powiatu gdańskiego.

Samorządowcy zapowiadają, że związku z brakiem dofinansowania inwestycja zostanie zmniejszona i rozpocznie się najwcześniej w przyszłym roku.

- Za to dofinansowanie chcieliśmy rozbudować drogę w miejscowości Ostrowite, przebudować zatokę autobusową, wybudować chodnik, a także położyć odcinek asfaltu - dodaje starosta. - Część tej drogi jest już zrobiona i chcieliśmy ją dokończyć, ale teraz nie będziemy mieć funduszy, aby ją skończyć. Jesteśmy zmuszeni, żeby okroić inwestycję i przełożyć ją na przyszły rok. Jeśli zdecydujemy się przeprowadzić częściowy remont drogi, musimy ogłosić nowy przetarg, w którym uzględnimy nowe zadania i nową cenę.

Zobacz: Pruszcz Gdański: W sobotę XIII przejazd rowerowy „Rowerem przez Pruszcz” [TRASA]

Zarząd województwa tłumaczy, że postąpił zgodnie z przepisami. Jednak pisemnej decyzji samorząd nie otrzymał.

Zgodnie z zapisami Ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych, wojewoda przedstawia ministrowi właściwemu ds. transportu listę zadań rekomendowanych do dofinansowania z Funduszu Dróg Samorządowych oraz listę rezerwową. Wspomniane zadanie znalazło się na liście zadań rekomendowanych.

Komisja powołana przez wojewodę pisemnie informuje wnioskodawcę o umieszczeniu zadania na liście. Następnie minister właściwy ds. transportu po przeprowadzonej analizie, przedstawia listy do zatwierdzenia Prezesowi Rady Ministrów - tłumaczy biuro prasowe Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego. - Prezes Rady Ministrów może dokonać zmian na listach oraz wskazać do dofinansowania dodatkowe zadania powiatowe lub gminne. Dofinansowanie zatem może zostać udzielone w momencie, gdy dane zadanie znajdzie się na liście ostatecznej, zatwierdzonej przez Prezesa Rady Ministrów. Wnioskodawcy otrzymują dofinansowanie zadań na podstawie ostatecznej list. Zadanie powiatu gdańskiego ostatecznie zostało zakwalifikowane na listę rezerwową.

ZOBACZ TEŻ: Najważniejsze inwestycje w 2018 r na Pomorzu