Po skończonej pracy zapalają znicze i wieszają wieniec na krzyżu, który ustawiono tam dzięki Zdzisławowi Czerwińskiemu, sołtysowi Żuławki.
- Pamiętamy o tym miejscu, przecież zostały tu pochowane osoby, które tutaj kiedyś mieszkały - mówi sołtys Czerwiński. - To naturalne, że grabimy liście, zapalamy znicze na ich grobach. Trzeba dbać o miejsca pamięci, tym bardziej, że sami mieszkańcy chętnie się angażują.
Żałoba po śmierci Mazowieckiego
Panie Marianna Baka i Hanna Muchlado przygotowały wieniec, od sponsorów sołtys otrzymał znicze.
Jak podkreśla Zdzisław Czerwiński w ciągu roku przyjeżdżają na cmentarz Niemcy w poszukiwaniu swoich przodków.
W porządkowanie nekropolii zaangażowany jest także Tomasz Grabowski, komendant Straży Gminnej. Trzy lata temu wspólnie z sołtysem przypomnieli o tym miejscu.
- Nie możemy zapomnieć o przeszłości, historii naszego terenu - mówi komendant, który specjalnie wziął tego dnia urlop, by oczyścić mogiły.
Miejsce to jest dobrze udokumentowane, ponieważ istnieje karta cmentarza. Według niej najstarszy nagrobek pochodzi z 1871 r.
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?