Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polska - Rosja 1.06.2021 r. Nie było Roberta Lewandowskiego, to gola strzelił Jakub Świerczok! Remis Polski z Rosją [zdjęcia]

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Polska - Rosja
Polska - Rosja Fot. Sylwia Dąbrowa
Polska zremisowała z Rosją 1:1 we Wrocławiu w meczu towarzyskim. Co pokazało to spotkanie? W dobrej formie są liderzy, którzy zagrali w tym spotkaniu. Dublerzy nie zachwycili. Na plus Jakub Świerczok, który strzelił gola.

Trener Paulo Sousa zapowiadał zmiany w składzie na towarzyski mecz z Rosją i słowa dotrzymał. Większość podstawowych piłkarzy dostała wolne, a na boisku pojawili się dublerzy, którzy mieli okazję, aby przekonać do siebie selekcjonera. Zawodnicy chcieli pokazać, że mogą grać w podstawowym składzie i dać dużo drużynie narodowej. Nie było chociażby Wojciecha Szczęsnego, Kamila Glika, Arkadiusza Milika i przede wszystkim Roberta Lewandowskiego. Kapitan reprezentacji uważnie obserwował poczynania kolegów na boisku, ale on całe spotkanie przesiedział w rezerwie. Tego można było się spodziewać, kiedy Paulo Sousa zapowiedział, że „Lewy” grał dużo meczów, miał uraz i dostanie czas na odpoczynek.

CZYTAJ TAKŻE: EURO 2020. Program, terminarz, wyniki. Kiedy grają Polacy?

Piłkarze biało-czerwonych chcieli się pokazać selekcjonerowi i znakomicie rozpoczęli to spotkanie. Już w 4 minucie bardzo dobrym dośrodkowaniem popisał się Mateusz Klich, piłkę w polu karnym opanował Przemysław Frankowski, wychowanek Lechii Gdańsk i odegrał futbolówkę do Jakuba Świerczoka, który w sytuacji sam na sam posłał futbolówkę do siatki. Świerczok ma za sobą bardzo dobry sezon w barwach Piasta Gliwice, w którym na wszystkich frontach strzelił 17 goli, a trafiając w meczu z Rosją pokazał, że może być wartościowym zawodnikiem dla drużyny narodowej. Polacy mogli zaraz stworzyć kolejną dobrą sytuację, ale tym razem podanie Frankowskiego do Świerczoka nie było udane.

Z czasem Rosjanie coraz więcej utrzymywali się przy piłce i szukali możliwości zaskoczenia defensywy biało-czerwonych. W 21 minucie dośrodkował Aleksandr Gołowin, a z bliska piłkę do siatki wpakował Wiaczesław Karawajew. W tej sytuacji błąd popełnił debiutujący w drużynie narodowej Tymoteusz Puchacz, który dał się wyprzedzić Karawajewowi, a i Fabiański mógł się zachować lepiej, a w ostateczności przepuścił piłkę między nogami. Rosjanie mieli sporo dośrodkowań w pole karne, ale nic z tego nie wynikało. A Polacy? Był niecelny strzał Klicha, uderzenie w poprzeczkę z dystansu Świerczoka i strzał prosto w ręce bramkarza rywali w wykonaniu Karola Świderskiego. Goli jednak więcej w tej części spotkania nie było.

- Cieszę się, że strzeliłem pierwszego gola w reprezentacji i mam nadzieję, że worek się rozwiąże. Momentami nasza gra dobrze wyglądała. Teraz skupiamy się na treningach, żeby prezentować się jeszcze lepiej. Sytuacji klarownych nie było aż tak dużo, ale graliśmy pierwszy raz w takim składzie i wierzę, że będzie coraz lepiej – powiedział Świerczok, który w czwartym meczu w drużynie narodowej strzelił pierwszego gola.

CZYTAJ TAKŻE: Kadra Polski na EURO 2020. Prezentujemy skład biało-czerwonych GALERIA

Druga połowa początkowo była wyrównana z nieco większą aktywnością reprezentacji Rosji. Z czasem to jednak nasza reprezentacja przejęła inicjatywę i dążyła do tego, żeby strzelić zwycięskiego gola. Sporo ożywienia do gry zespołu wniósł Kamil Jóźwiak, a kilka niezłych zagrań pokazał Jakub Moder. Była niezła akcja, po której w dobrej sytuacji mógł znaleźć się Frankowski, ale się poślizgnął. Inna sprawa, że Świderski powinien wcześniej zdecydować się na podanie. Mecz zakończył się sprawiedliwym remisem, ale nie wynik był tutaj najważniejszy. To, co ważne, dobrze pokazali się kluczowi piłkarze, czyli Grzegorz Krychowiak, Mateusz Klich czy właśnie Jóźwiak po wejściu na boisku. Świerczok oczywiście zasługuje na plus i widać, że będzie mógł pomóc drużynie podczas mistrzostw Europy, bo zaprezentował się najlepiej jak porównamy go z Dawidem Kownackim i Karolem Świderskim. Poprawnie zagrali Kamil Piątkowski i Tomasz Kędziora. Przed drużyną - przed EURO 2020 - jeszcze kontrolny mecz z Islandią w Poznaniu.

Bez Grosickiego i Szymańskiego, ale z Puchaczem, Świerczokiem i 17-latkiem z Pogoni. Paulo Sousa ogłosił szeroką kadrę na zgrupowanie przed Euro 2020
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto