Pogotowie Pruszcz Gdański. Szukają nowego szefa

- Informacja o konkursie na to stanowisko pojawiła się na stronie naszego Biuletynu Informacji Publicznej, w gazecie ogólnopolskiej, a także na tablicy ogłoszeń pogotowia i starostwa - wylicza Ireneusz Czernecki, naczelnik wydziału Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Pruszczu Gd. - Wymogi, jakie musi spełnić kandydat na to stanowisko powstały w oparciu o przepisy odpowiedniej ustawy. Mam nadzieję, że uda nam się pozytywnie rozstrzygnąć konkurs.
Dokumenty kandydaci muszą złożyć do 30 sierpnia, zaś rozstrzygnięcie nastąpi do 30 września.

Dyrektor w Pogotowiu

Konkurs na dyrektora placówki to pokłosie zwolnienia w marcu szefowej SPPR. Wówczas Cezary Bieniasz-Krzywiec, starosta powiatu gdańskiego tłumaczył swoją decyzję ujawnieniem pewnych nieprawidłowości, złą sytuacją finansową oraz brakiem planu naprawczego. Zbiegło się to także z brakiem kontraktu z pomorskim NFZ na opiekę nocną i świąteczną.
Bez echa nie pozostały także informacje o konflikcie pomiędzy pracownikami, a także negatywne sygnały od pacjentów.

Sprawa w prokuraturze

Do Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gd. wpłynęło anonimowe zawiadomienie o nieprawidłowościach w SPPR, o czym pisaliśmy tydzień temu.

- Z uwagi na powagę zarzutów przeprowadziliśmy czynności potwierdzające informacje zawarte w piśmie.
W wyniku zgromadzonej dokumentacji podjęto decyzję o wszczęciu śledztwa - mówi Teresa Rutkowska-Szmydyńska, szefowa pruszczańskiej prokuratury.
Dotyczą one nieprawidłowości finansowych, do których mogło dojść w 2012 r., odwołania i objęcia funkcji dyrektora przez nową osobę, oraz nieprawidłowości natury organizacyjnej. - Sprawa jest wielowątkowa - podkreśla prokurator. - Postępowanie w niej prowadzą śledczy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.