- W zespole oczywiście panują bojowe nastroje. Naszą dewizą jest wygrywać wszędzie - mówił przed tym spotkaniem opiekun Wybrzeża Stanisław Chomski. Rzeczywiście, jego podopieczni od samego początku byli bardzo zdeterminowani. Gdańszczanom przyświecał tylko jeden cel - zwycięstwo.
Mecz lepiej otworzyli gospodarze. Pierwszy bieg padł łupem Scotta Nichollsa. Pechowo zawody rozpoczął natomiast Renat Gafurow, który zanotował defekt. Gospodarze nie wykorzystali jednak szansy na komplet punktów. Szyki pokrzyżował im bowiem Artur Mroczka, którego występ w tym meczu niemal do samego końca stał pod znakiem zapytania. Żużlowiec Wybrzeża na mecie zameldował się tuż za Nichollsem.
Straty gdańszczanie odrobili już w drugim biegu. Atomowy start zaliczył spisujący się przeciętnie tego dnia Krystian Pieszczek. Zawodnik Wybrzeża nie oddał prowadzenia do samej mety. Do pełni szczęścia zabrakło tylko dwóch punktów Marcela Szymko.
W kolejnych biegach toczyła się już bardziej wyrównana walka, z minimalnym wskazaniem na ekipę gości. Popisowo jeździł zwłaszcza Robert Miśkowiak, który jeszcze nie tak dawno przechodził intensywną rehabilitację.
W drugiej części meczu koncertowo prezentował się natomiast Thomas Jonasson. Kapitan gdańskiego klubu wygrał cztery kolejne biegi.
Gospodarze do samego końca próbowali odwrócić losy tego meczu, jednak nie potrafili znaleźć skutecznej recepty i tym samym musieli przełknąć gorzką pigułkę porażki.
Gdańszczanie wygrali w tym sezonie wszystkie cztery spotkania.
Bieg po biegu
1. Nicholls, Mroczka, Karpow, Gafurow (d/s) 4:2
2. Pieszczek, Łęgowik, Szymko, Rujner 2:4 (6:6)
3. Miśkowiak, Kościuch, Stachyra, Chrzanowski 2:4 (8:10)
4. Harris, Jonasson, Łęgowik, Szymko 4:2 (12:12)
5. Mroczka, Kościuch, Gafurow, Chrzanowski 2:4 (14:16)
6. Miśkowiak, Harris, Stachyra, Rujner 2:4 (16:20)
7. Jonasson, Nicholls, Pieszczek, Karpow 2:4 (18:24)
8. Harris, Gafurow, Mroczka, Łęgowik 3:3 (21:27)
9. Karpow, Miśkowiak, Nicholls, Stachyra 4:2 (25:29)
10. Jonasson, Kościuch, Chrzanowski, Szymko 3:3 (28:32)
11. Karpow, Gafurow, Harris, Miśkowiak 4:2 (32:34)
12. Kościuch, Mroczka, Pieszczek, Rujner 3:3 (35:37)
13. Jonasson, Stachyra, Nicholls, Chrzanowski 1:5 (36:42)
14. Miśkowiak, Harris, Karpow, Stachyra 3:3 (39:45)
15. Jonasson, Kościuch, Harris, Mroczka 3:3 (42:48)
Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk: Artur Mroczka 8+1 (2,3,1*,2,0), Renat Gafurow 5 (d,1,2,2), Robert Miśkowiak 11 (3,3,2,0,3), Dawid Stachyra 4+1 (1,1,0,2*,0), Thomas H. Jonasson 14 (2,3,3,3,3), Krystian Pieszczek 5+1 (3,1,1*), Marcel Szymko 1 (1,0,0)
GKM Grudziądz: Scott Nicholls 7 (3,2,1,1,-), Andriej Karpow 8+1 (1,0,3,3,1*), Norbert Kościuch 11 (2,2,2,3,2), Tomasz Chrzanowski 1+1 (0,0,1*,0), Chris Harris 12+1 (3,2,3,1,2,1*), Mateusz Rujner 0 (0,0,0), Hubert Łęgowik (gość) 3 (2,1,0)
Sędziował: Tomasz Proszowski.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?