WOŚP-owe morsowanie w Otominie
Morsy z Pruszcza, Straszyna i Juszkowa włączają się w akcje charytatywne, gdy tylko mogą i jest okazja. Teraz włączyli się w wielki finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W sobotę, 30 stycznia 2021 r. w Otominie odbył się i 29 finał WOŚP i bieganie i zimowe morsowanie. Wszystko w super atmosferze.
- Od kilku lat grupa Morsy Straszyn bierze udział w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Morsowaliśmy dla WOŚP w ubiegłym roku nad morzem, rok i dwa lata wcześniej, morsujemy także i w tym - mówi Sebastian Grabowski z grupy Morsy Straszyn. Udzielamy się we wszystkich akcjach charytatywnych, tam, gdzie możemy pomóc. Ponieważ też część osób z naszych morsów należy do grup biegowych Straszyn biega czy Pruszcz Biega, to także biegamy i zbieramy pieniądze. W ubiegłym roku np. w Pruszczu podczas biegu zbieraliśmy na wózek dla niepełnosprawnego chłopca.
Morsowanie i bieg dla WOŚP
Podczas sobotniego WOŚP-wego morsowania w Otominie także część osób biegała w ramach 5. Pruszczańskiego Biegu WOŚP.
- Obiegliśmy pętelkę wokół jeziorka, to akurat coś ponad 4 kilometry - dodaje Sebastian Grabowski. - To bardzo fajna ścieżka do biegania. Dla każdego. Biegamy takim tempem, aby też porozmawiać między sobą. Kto nie biega, może iść z kijkami, czy wybrać inną formę rozgrzewki. Podczas tego dzisiejszego morsowania mieliśmy trzy puszki WOŚP i do niego morsy, a także osoby, które przyszły nas poobserwować czy na spacer, wrzucały pieniądze.
1
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?