Mężczyźni odpowiedzą za nękanie kobiet

- Mężczyzna był wczoraj przesłuchany, przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia - mówi Grzegorz Kulon, zastępca prokuratora rejonowego w Pruszczu Gdańskim. - Usłyszał także zarzut stosowania gróźb karalnych pod adresem ojca pokrzywdzonej, policjanta, który brał udział w interwencji, a także znieważenia funkcjonariusza publicznego.

Pruszczanin został objęty dozorem policji. Trzy razy w tygodniu musi stawiać się w komendzie policji. Ponadto ma zakaz kontaktowania się w jakikolwiek sposób z pokrzywdzoną i jej ojcem.
- W poniedziałek dyżurny policji odebrał telefon z prośbą o interwencję domową - przypomina st. asp. Marzena Szwed-Sobańska, rzecznik KMP w Pruszczu Gd. - Mundurowi szybko przyjechali na miejsce. Na balkonie domu jednorodzinnego był mężczyzna, który wykrzykiwał groźby i obelżywe słowa do mieszkańców budynku. Policjanci zatrzymali awanturnika. Jak się okazało, był nietrzeźwy. Miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu.

Według ustaleń policji, od października 2010 r. mężczyzna złośliwie nękał byłą narzeczoną. Pisał do niej SMS-y, w których groził, że ją zabije. Nachodził ją w pracy i w domu. Kobieta żyła w ciągłym poczuciu zagrożenia.

Tymczasem w Słupsku do aresztu na dwa miesiące trafił Dariusz R. Mężczyzna nękał SMS-ami swoją byłą partnerkę. Słupscy funkcjonariusze prowadzą jeszcze jedną sprawę. Na policję zgłosiła się kobieta, która otrzymuje od znajomego telefony i SMS-y o różnych porach.