Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk wygrywa tylko z Chojniczanką. Biało-zieloni wciąż mają nad czym pracować [ZDJĘCIA]

Paweł Stankiewicz
Fot. Przemysław Świderski
Lechia Gdańsk wygrała z Chojniczanką 1:0 w meczu sparingowym. Biało-zieloni wcześniejsze zwycięstwo w tym roku odnieśli również tylko w sparingu z zespołem z Chojnic.

W meczu z Chojniczanką trener Piotr Stokowiec pokazał, że szuka nowego ustawienia, które ma poprawić organizację gry zespołu i uporządkować defensywę. Szkoleniowiec wrócił do gry czwórką obrońców, ale na środku defensywy tym razem postawił na Michała Nalepę i Stevena Vitorią. Na prawą obronę przesunięty został Joao Nunes, a na lewej stronie defensywy pojawił się Jakub Wawrzyniak. W ataku - po odsunięciu od treningów z pierwszym zespołem Marco Paixao - pojawił się Grzegorz Kuświk.

Już pierwsza akcja mogła przynieść gola Chojniczance, ale efektowną interwencją popisał się Dusan Kuciak. Inicjatywę mieli piłkarze Lechii, którzy starali się grać szybko, ale gorzej było z jakością. Stąd też brakowało sytuacji bramkowych. Najlepszą miał Flavio Paixao, który świetnie uderzył z woleja, ale znakomitą interwencją popisał się Radosław Janukiewicz. Z ciekawszych sytuacji w pierwszej połowie mógł się podobać jeszcze strzał z rzutu wolnego Pawła Zawistowskiego, który dobrze obronił Kuciak. W środku pola nieźle prezentował się Ariel Borysiuk, a ciężar gry próbował brać na siebie Patryk Lipski. To wszystko jednak zdecydowanie za mało i wciąż trudno mówić o znaczącej zmianie postawy biało-zielonych.

W drugiej połowie było niewiele lepiej i trudno o większe powody do zadowolenia i optymizmu, jeśli chodzi o zespół Lechii. Sztab szkoleniowy mógł ucieszyć tylko gol, którego silnym i precyzyjnym strzałem z dystansu zdobył Borysiuk. Zaraz po golu trener Stokowiec wymienił wszystkich piłkarzy z pola. Na boisku nie było jednak zbyt interesującej gry, a podobać się mogły jedynie zagrania Filipa Mladenovicia. W samej końcówce dobrych okazji do podwyższenia wyniku nie wykorzystali Rafał Kobryń i Przemysław Macierzyński.

Lechia Gdańsk - Chojniczanka 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Ariel Borysiuk (54)

Lechia: Kuciak (46 Zelenika) – Joao Nunes (58 Stolarski), Nalepa (58 Gerson), Vitoria (58 Augustyn), Wawrzyniak (58 Mladenović) – Łukasik (58 Schikowski), Borysiuk (58 Gamakow) – Krasić (58 Kobryń), Lipski (58 Mila), F. Paixao (58 Kałahur) – Kuświk (58 Macierzyński)

Chojniczanka: Janukiewicz (46 Wnuk) – Fila (46 Lisowski), Wołąkiewicz (69 Boczek), Boczek (46 Kieruzel), Pietruszka – Pogórski (54 Mikołajczak), Zawistowski, Danielewicz (86 Fila), Steblecki (54 Drozdowicz), Bąk (46 Piotrowski)– Górski (69 Steblecki)

Prezent Arki, w Lechii potrzebna jest burza mózgów

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto