Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lasy gwarancją przetrwania. Przed nami wiele wyzwań m.in. susza - mówi nadleśniczy gminy Kolbudy |ZDJĘCIA

Wawrzyniec Rozenberg
Fot. Wawrzyniec Rozenberg
Lasy spowalniają zmiany klimatyczne. Drzewa absorbują ogromne ilości dwutlenku węgla, który powoduje efekt cieplarniany. Istnieje przypuszczenie, że kula ziemska bez lasów zamieniłaby się w pustynie na wielkich obszarach. Lasy dostarczają surowiec do budownictwa i wielu dziedzin gospodarki.

Drewno jest niedocenionym, ale według wielu zdrowszym paliwem od węgla, ropy naftowej i gazu ziemnego. W Europie powstają ostatnio elektrociepłownie zasilane specjalnie hodowanym szybko rosnącym drewnem energetycznym.

Lasy to także względy estetyczne, a ludzie lubią wszystkie ich rodzaje iglaste, liściaste i mieszane. Do tego trzeba wspomnieć o zwierzętach leśnych i całym ekosystemie. W Polsce lasów przybywa, chociaż o kilka procent rocznie.

W Nadleśnictwie Kolbudy od wielu lat nie przybywa, ale ich też nie ubywa. Grunty są tu zbyt drogie i atrakcyjne do zabudowy, a samorządy lokalne nie są zainteresowane, żeby swoje tereny przekazywać Lasom Państwowym z przeznaczeniem do zalesienia.

Lasy pozytywnie oddziałują na zmiany klimatyczne, ale ocieplenie nie sprzyja lasom. Najgorszy jest brak wody, czyli obniżający się od lat poziom wód gruntowym.

Przed nami wiele nowych wyznań, z którymi wcześniej nie mieliśmy do czynienia – przyznał Tomasz Kaliszewski, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Kolbudy. - Naukowcy z Instytutu Badawczego Leśnictwa oraz z uczelni leśnych dokładnie badają te zjawiska, aby dać nam wskazówki. Na przykład świerki lubią mroźne zimy, których nie ma i może ich długo nie będzie. Drzewa tych gatunków mogą być osłabione i narażone na szkodniki

.
- Sadząc lasy ograniczamy liczbę świerków, a w to miejsce sadzimy na przykład jodły, które w naszej krainie geograficznej coraz lepiej się czują. Zmiany klimatyczne powodują anomalie pogodowe. Opadów jest mniej, ale trzeba się liczyć z huraganami, które też nie są obojętne dla lasów. Żeby utrzymać lasy w dobrej kondycji, leśnicy będą musieli poświęcać uprawom więcej czasu i pracy. Pojawiają się nowe szkodniki, o których wcześniej nikt z nas nie słyszał. Na przykład gałęzie sosny atakują nowe odmiany jemioły.

Susze, zbyt szybkie obniżanie wód gruntowych może być przyczyną usychania pojedynczych drzew lub ich większych grup. Lekarstwo jest jedno. Budowa i sumienna konserwacja zbiorników retencyjnych. W ciągu ostatnich dwudziestu lat, w Nadleśnictwie Kolbudy powstało ich kilkadziesiąt, większych i mniejszych. Każdy taki zbiornik oddziałuje pozytywnie na las na powierzchni od kilku do kilkunastu kilometrów kwadratowych. Ważne są zbiorniki zbudowane w lesie, ale poziom wód gruntowych w lasach podnoszą również te budowane w obszarach wiejskich, nawet nieco oddalonych od zwartych kompleksów złożonych z buków, dębów i sosen.

- Wchodzi właśnie w życie zapowiadany program Stop Suszy, który zakłada budowę następnych zbiorników retencyjnych oraz szczególną ochronę bagien i mokradeł – przypomniał zastępca nadleśniczego.

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lasy gwarancją przetrwania. Przed nami wiele wyzwań m.in. susza - mówi nadleśniczy gminy Kolbudy |ZDJĘCIA - Pruszcz Gdański Nasze Miasto

Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto