Przedstawimy wyniki kolejnego raportu, który obrazuje skalę przecen na wtórnym rynku nieruchomości. Według autora - Bernarda Waszczyka z Open Finance - warto się targować, bo w skrajnych przypadkach cenę można zbić nawet o jedną czwartą! O tyle potrafią być niższe ceny transakcyjne mieszkań od tych z ofert wystawianych przez sprzedających.
Kupujesz duże mieszkanie? Targuj się zażarcie!
Z największymi różnicami mamy do czynienia - jego zdaniem - w przypadku mieszkań największych, od czterech pokoi wzwyż. W Gdańsku sięgają one, zdaniem analityka Open Finance, nawet 28,7%.
Z kolei najmniej skłonni do negocjacji są sprzedający mieszkania dwu- i trzypokojowe.
- Do takich wniosków skłania analiza przeprowadzona w oparciu o oferty sprzedaży mieszkań zamieszczone w serwisie Domiporta.pl w grudniu ubiegłego roku oraz ceny, po których transakcje zakupu lokali w IV kw. 2011 r. realizowali klienci Open Finance. Pod uwagę wzięliśmy sześć miast: Gdańsk, Kraków, Łódź, Poznań, Warszawę i Wrocław - mówi autor raportu.
- Różnica w poszczególnych segmentach w każdym z miast wygląda inaczej. Na przykład w Łodzi im większe mieszkanie, tym różnica między ceną ofertową a transakcyjną jest większa. W przypadku kawalerek różnica wynosi 1,7%, zaś przy mieszkaniach cztero- i więcej pokojowych - 11%. Ale już w Krakowie jest zupełnie na odwrót, i to w przypadku najmniejszych, jednopokojowych mieszkań, ceny z umów kupna/sprzedaży były średnio o 23,8%. niższe niż te, po jakich sprzedający w tym czasie wystawiali swoje oferty.
Najpopularniejsze lokale trzymają cenę
W przypadku cieszących się największą popularnością lokali dwu- i trzypokojowych (cztery na pięć wszystkich zrealizowanych transakcji) różnice między cenami ofertowymi a transakcyjnymi są najmniejsze. Średnio jest to 8,5%. Mieszkania dwupokojowe we Wrocławiu i Gdańsku były sprzedawane nawet kilkanaście procent poniżej średniej ceny ofertowej właściwej dla tego segmentu. W Łodzi i Poznaniu kupujący mogli się cieszyć uzyskując od 2 do 4 proc. zniżki.
Deweloperzy mają niższe ceny, nie wytargujesz wiele
Na rynku wtórnym różnice między cenami ofertowymi a transakcyjnymi są większe niż na rynku pierwotnym. Wynika to najprawdopodobniej z tego, że nowe lokale wprowadzane do sprzedaży przez deweloperów, często na wczesnym etapie realizacji, oferowane są z cenami niższymi od tych wystawionych wcześniej - gotowych, lub których realizacja zbliża się ku końcowi. Skłonność sprzedających do dalszych negocjacji jest więc już nieco ograniczona.
Przykładowo, średnia przewaga cen ofertowych nad transakcyjnymi w przypadku mieszkań dwupokojowych na rynku wtórnym wynosiła 12,9%, podczas gdy na rynku pierwotnym było to 4 proc.
Prezentowane dane mogą być szczególnie użyteczne dla tych wszystkich, którzy przymierzają się do zakupu mieszkania. Uzbrojeni w taką wiedzę zyskują lepszą pozycję negocjacyjną.
Specyfika lokalna
Trzeba mieć oczywiście na uwadze, że są to dane uśrednione, zatem nie wszędzie sytuacja wygląda tak samo. Jak wykazują dane z gdańskich agencji nieruchomości - nie zawsze sprawdzają się w nich internetowe wskaźniki. Tam ceny są bowiem z reguły bardziej życzeniowe jak te ustalone ze znającymi realia pośrednikami...
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?