Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus: Jak wygląda w Pruszczu Gd. nauczanie na odległość? Są problemy z logowaniem i ze sprzętem w domu

Danuta Strzelecka
Danuta Strzelecka
Jak ma wyglądać zdalne nauczanie? Co z rodzinami, których nie stać na zakup kolejnego laptopa czy drukarki?
Jak ma wyglądać zdalne nauczanie? Co z rodzinami, których nie stać na zakup kolejnego laptopa czy drukarki? Fot. Pixabay
Od środy (25 marca 2020 r.) edukacja na odległość jest obowiązkowa. Ale… pojawiają się kłopoty. Uczniowie nie mogą się zalogować w e-dzienniku, lub na platformie, rodzice pracują i nie mają jak przypilnować młodszych dzieci. Problemem jest też brak drukarki w domu, czy większa liczba dzieci w rodzinie potrzebująca dostępu do komputera.

Jak wygląda pierwszy dzień nauczania na odległość, zapytaliśmy rodziców uczniów z Pruszcza.

- W naszej szkole zdalne nauczanie rozpoczęliśmy już w zasadzie w ubiegłym tygodniu - mówi Dorota, mama ucznia I klasy z SP nr 4 w Pruszczu Gdańskim. - Już wtedy codziennie otrzymywaliśmy 10 zadań do zrobienia - 5 z polskiego, 5 z matematyki. To były powtórki tego, co robili wcześniej. Trzeba było coś przepisać, uzupełnić tabelki. Dla nas już wtedy pokazała się trudność, bo nie mamy drukarki i nie mogłam tego wydrukować. Wszystko trzeba było przepisywać, żeby mógł wypełniać. Zajmowało mi to dobrą godzinę. Cały zeszyt mam zapisany.

- Od dzisiaj jesteśmy na class roomie. Jest już 10 zadań. Są podzielone na polski i matematykę, część jest do zrobienia w ćwiczeniach i książce, część jest w zeszycie. I to jest już nowy materiał, to czego nie robili. Muszę to z nim przerobić i gotowe materiały odesłać przez ten program. Najbardziej się martwię, że za to będą wystawiane oceny. Na razie nie mogę znaleźć, w jaki sposób mam to odesłać. I nie wiem, kiedy go przypilnuję, ponieważ pracuję w domu zdalnie.

Praca zdalna rodziców ma ułatwić im pracę, jednak mimo że pracują w domu, bywa to utrudnieniem z nauczaniem na odległość.

- Mam dziecko z ADHD - mówi Jola, mama ucznia z SP nr 3 w Pruszczu Gdańskim. - Pracuję w domu już drugi tydzień i dalej będę tak pracować, bo tak zlecił mi pracodawca. Czego nie zrobię w dzień, kończę wieczorami. Dostajemy informacje przez Librusa od nauczycieli, co trzeba zrobić. Nie ma tego aż tak dużo, ale i tak nie mam w ciągu dnia, kiedy z nim tego przerabiać. A muszę go we wszystkim przypilnować, motywować. Jeśli, nie przypilnuję, nie zrobi. Praca z dzieckiem z ADHD, które ma też zaburzenia koncetracji jest specyficzna, trzeba niemal każdą czynność skontrolować, treść zadania podzielić na kilka mniejszych, robić częste przerwy. Odrabianie lekcji zajmuje takiemu dziecku zdecydowanie więcej czasu. Rodzic musi być przy nim przez cały czas.

- Problemem jest też logowanie. Dziś usiłowaliśmy wejść na Librusa w godzinach porannych i chyba jakieś sprzężenie musi być, bo nie dało się zalogować. To chyba nie jest platforma, która da radę obsłużyć tyle wejść na raz. W ubiegłym tygodniu podobnie nie mogliśmy odpalić linków, które pani od angielskiego przysłała. Kiepsko to widzę.

Zalogować się też nie mogła część uczniów niektórych klas LO w Pruszczu Gdańskim, gdy chciała wejść dziś (25 marca) na szkolną platformę. Witryna prawdopodobnie nie wytrzymała takiego obciążenia.

- Starsza córka jest w maturalnej klasie, jest w trakcie wystawiania ocen, sama się więc pilnuje i loguje - mówi Monika, mama trójki dzieci - "zerówkowicza", drugoklasistki i maturzystki. - Ona robi to przez Librusa, ale są klasy, które logują się przez platformę i ci mieli dziś problemy z logowaniem. Nie mogli wejść na stronę. Syn jest w "O" i też dostaje od swoich wychowawczyń przez aplikację dla rodziców informacje, co ma przerabiać. Wczoraj odebrałam książki i mamy przerabiać, to co jest w podręczniku.

- Młodsza córka jest w drugiej klasie w SP nr 2. Przez ostatni tydzień robiła wszystko zgodnie z zaleceniami nauczycielek, było to m.in. czytanie ze zrozumieniem, linki do stron, gdzie mogla ćwiczyć literki, dodawanie. W ubiegłym tygodniu byłam w domu i mogłam te młodsze dzieci przypilnować. Dziś wróciłam do pracy i nie wiem, kiedy to będę robić. Wieczorami chyba. Jest z tym problem. Problemem jest też dostęp do komputera przy trójce dzieci.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto