Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Już nie żyjesz Simon! Będziesz szukał języka w Odrze". Grożą wrocławskiemu profesorowi

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Profesor Krzysztof Simon
Profesor Krzysztof Simon Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
Wrocławska policja szuka autorów gróźb wobec znanego wrocławskiego lekarza, profesora Krzysztofa Simona - ordynatora oddziału zakaźnego w szpitalu przy ulicy Koszarowej. - Grozili, że mnie utopią w Odrze - opowiada profesor. - Dostawałem ostrzeżenia, że szpital wysadzą w powietrze - dodaje. Szpital przeszukała już policja z psami szkolonymi do poszukiwania ładunków wybuchowych.

„Już ty nie żyjesz, nie żyjesz Simon", „Będziesz szukał języka w Odrze” - to cytaty z mejli przysyłanych do profesora. Krzysztof Simon jest ordynatorem oddziału zakaźnego w szpitalu przy ul. Koszarowej. Jest też członkiem rady medycznej przy premierze Mateuszu Morawieckim. Jak nam mówi, groźby spotykają nie tylko jego. Ich ofiarami padają też inni medycy, zaangażowani w walkę z epidemią koronawirusa.

Szpital przy Koszarowej to najważniejsza na Dolnym Śląsku placówka, w której leczone są osoby po zakażeniu koronawirusem. To właśnie wysadzeniem tego szpitala grozili autorzy wiadomości, wysyłanych profesorowi.

Od początku epidemii profesor Simon udzielał wielu wywiadów tłumacząc i radząc jak należy walczyć z epidemią, jak powinniśmy się wszyscy zachowywać. Wielokrotnie krytykował rząd. Wszedł w skład rady medycznej bo – jak sam mówi – „jest propaństwowy”.

Przeczytaj u nas

Krytykował też niefrasobliwe podejście wielu osób do epidemicznych restrykcji, narzekał na zbyt szybkie ich luzowanie wiosną ubiegłego roku. Naraził się szczególnie środowisku antymaseczkowców i antyszczepionkowców, twierdzących, że pandemia nie jest tak groźna jak powszechnie się mówi i doszukujących się spisków.

Oprócz gróźb zamachu na jego życie i na szpital, profesor jest też zniesławiany i pomawiany. Pojawiają się oszczerstwa o korupcji i promowaniu przez niego, a nawet sprzedawaniu różnych leków.
Wykorzystuje się nawet informacje z prac naukowych, publikowanych przez profesora w zagranicznych czasopismach. W takiej pracy trzeba podać z jakimi firmami naukowiec współpracował, z kim robił badania. Jak tłumaczy Simon, to normalne i to dowód, że profesor jest doceniany. Ale przeciwnicy profesora robią z tych danych dowód na korupcję.

Dochodzenie – w sprawie gróźb zamachu na profesora Simona – wszczęła policja. Prowadzi je komisariat z Psiego Pola pod nadzorem miejscowej prokuratury. - W poniedziałek jestem umówiony z policja na kolejne przesłuchanie – mówi nam profesor.

Okazje

Szukasz prezentu dla dziewczyny, partnerki, żony?

Szukasz prezentu dla chłopaka, partnera, męża?

Słodki prezent sprawdzi się na pewno

A może coś bardziej szalonego?

Książka w prezencie? Świetny pomysł

Zmysłowe perfumy w dobrych cenach

Materiały promocyjne partnera

Odrobina relaksu należy się każdemu

Materiały promocyjne partnera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: "Już nie żyjesz Simon! Będziesz szukał języka w Odrze". Grożą wrocławskiemu profesorowi - Gazeta Wrocławska

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto