Niedzielny festyn odbył się pod hasłem „Dzień bez samochodu w gminie Pruszcz Gdański”. Przy budynku nowego Urzędu Gminy Pruszcz Gdański w Juszkowie stanęło prawdziwe miasteczko ruchu drogowego z atrakcjami dla najmłodszych i starszych. Można było obejrzeć wóz strażacki oraz zabytkowego Jelcza.
- To Jelcz RTO43 z 1984 roku. To był ich ostatni rok produkcji - mowi Karol Bianga, kierowca. - Należy do Gdańskich Autobusów i Tramwajów. - W ubiegłym roku pojechałem nim na Noc Muzeów w Warszawie. Autobus jeździ także po Gdańsku, historycznymi trasami - np. po Stoczni. Latem też jako linia 600. Wstawione były normalne kasowniki i jeździł trasą Gdańsk Dworzec, Muzeum II Wojny Światowej, Europejskie Centrum Solidarności.
Chętni mogli przetestować symulator zderzeń i dachowania i oraz wykonać Test Stewarta - kierowca starał się pokonać wyznaczony odcinek w taki sposób, żeby piłka tenisowa nie wypadła z talerza umieszczonego na masce samochodu osobowego. Odbył się także pokaz ratownictwa technicznego z udziałem Państwowej Straży Pożarnej i OSP. Przybyli oglądali poczynania strażaków tnących samochód, by wydostać z niego poszkodowanego.
W specjalnie przygotowanym namiocie można było obejrzeć spoty edukacyjne przygotowane przez gminę Pruszcz Gdański. W kolejnym uczniowie ze szkół gminy Pruszcz Gdański prezentowali swoje roboty oraz zachęcali do spróbowania swoich sił w sterowaniu robotami.
- Dwa lata się uczę robotyki. Na zajęcia sam się zgłosiłem i od razu bardzo mi się spodobały - mówi 12-letni Michał Traczyk. - W ubiegłym roku brałem już udział w konkursie robotyki na Słowacji. Bardzo fajną drużynę mieliśmy. Długo się przygotowywaliśmy, ale odnieśliśmy sukces, zajęliśmy pierwsze miejsce w jednej z kategorii.
17-latki Kasia Gasińska i Izabela Lelakowska już pięć lat uczą się robotyki. Prowadzą także same zajęcia dla młodszych dzieci.
- Uczestniczymy w zajęciach i same uczymy - mówią. - W tym roku byłyśmy na konkursie w Chinach. W dwóch konkursach zajęłyśmy drugie miejsce. To wielka frajda. Dzisiaj pokazujemy roboty Lego WeDo, Lego EV3, Makeblock, mbot. Mamy także drukarkę 3D. Mboty startują w zawodach.
Na stoiskach gastronomicznych można było smacznie zjeść czy zakupić przetwory pań z koła gospodyń wiejskich.
- Wszystko same przygotowałyśmy. Produkty, których używamy do tych przetworów pochodzą z naszych ogródków czy pola - mówi Magda Migowska z KGW Rzeczpospolita Babska z Wiślinki. - Flagowym naszym produktem jest syrop z kwiatów bzu. Świetny na kaszel. Mamy też miodzik z mniszka, keczup z cukinii. W tym roku po raz pierwszy zrobiłyśmy dżem z czarnej porzeczki. Część przepisów to nasze przekazane z pokolenia na pokolenie, inne same wymyślamy i dopracowujemy metodą prób i błędów aż będą doskonale.
Zobacz: Festyn w Juszkowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?