Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jaja malowane

(ali)
Agnieszka i Małgosia Czarneckie z własnoręcznie przygotowanymi pisankami. Fot. Stanisława Grzelczak
Agnieszka i Małgosia Czarneckie z własnoręcznie przygotowanymi pisankami. Fot. Stanisława Grzelczak
Aleksandra Czarnecka z Żelisławek, przed każdymi świętami wielkanocnymi przygotowuje pisanki. Robi ich dużo bowiem kolorowymi jajkami obdarowuje rodzinę i znajomych.

Aleksandra Czarnecka z Żelisławek, przed każdymi świętami wielkanocnymi przygotowuje pisanki. Robi ich dużo bowiem kolorowymi jajkami obdarowuje rodzinę i znajomych.

- Malowanie pisanek to moje hobby - mówi pani Ola. - Relaksuję się przy tej pracy. Malowaniem jaj mogłabym zajmować się cały rok i... nawet mi się to udaje. Latem jeżdżę na warsztaty artystyczne, żeby doskonalić swoje umiejętności.
Pani Ola zaraziła pasją córki Agnieszkę i Małgosię... oraz uczniów miejscowej szkoły. Każdego roku wszystkie dzieci uczą się tradycyjnej techniki ozdabiania jaj. W całym budynku roznosi się wówczas zapach wosku.

- Stosuję technikę batikową - opowiada pani Ola. - Najpierw rysuję woskiem wzór na skorupce. Później barwię jajko. Kolejne nakładane wzory mają różne barwy. Ostatnio coraz więcej zwolenników mają pisanki rustykalne. Wystarczy wtedy narysować wzór woskiem. Skorupka ma naturalny kolor.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto