Gmina Trąbki Wielkie. Stowarzyszenie Lions Club Gdańsk Amber przekazało 41 tys. zł na zakup żywności oraz środków czystości |ZDJĘCIA

Gminny Punkt Zbiórki Pomocy Humanitarnej działa niemalże od początku wybuchu wojny na Ukrainie. Początkowo chętnych do pomocy osób było bardzo dużo, teraz jest ich o wiele mnie. A potrzeby nadal są duże. Obecnie w gminie przebywa 450 osób z Ukrainy, które mieszkają w budynkach użyteczności publicznej i w domach prywatnych.

- Na początku był to taki zryw chęci pomocy zarówno tutaj na miejscu, jak i na Ukrainie. Ten proces trwał i trwa nadal, ale powoli gaśnie, dlatego szukamy różnych źródeł wsparcia, aby naszym gościom z Ukrainy zapewnić nie tylko dom nad głową, ale też wyżywienie, ubiór, leki - tłumaczy Błażej Konkol, wójt gminy Trąbki Wielkie. - Przy okazji spotkania z panią Jadwigą Michałkiewicz, emerytowanym samorządowcem z Pruszcza Gdańskiego, padła propozycja pozyskania środków. Bardzo się z tego ucieszyłem, bo to jest naprawdę bardzo duża pomoc dla naszej gminy. Napisaliśmy wniosek, opisaliśmy ilu mamy uchodźców, co chcemy dla nich zakupić i okazało się, że wniosek został rozpatrzony wręcz błyskawicznie.

Z całej puli 41 tys. złotych, która została przekazana przez Stowarzyszenie Lions Club Gdańsk Amber została zakupiona żywność i środki czystości. Produkty zostały przekazane uchodźcom oraz rodzinom, które goszczą w swoich domach Ukraińców.

- Staraliśmy się iść drogą oszczędności. To nie były produkty drogie, ale podstawowe produkty, więc osoby, które zostały ofiarowane cieszyły się, że będzie tych rzeczy trochę więcej - dodaje Błażej Konkol. - Zauważyłem, że pieniądze, które niektórzy zarabiają przeznaczają na zakupy, które potem przesyłają na Ukrainę. Jest to wzruszające. Bardzo się ciesze, że udało nam się pozyskać te środki. To naprawdę, dzięki temu ich pobyt jest zdecydowanie lepszy.

Stowarzyszenie Clubu Lions jest największą na świecie organizacją pozarządową, która działa od 1917 roku. Organizacja powstała w Stanach Zjednoczonych, ale obecnie funkcjonuje w ponad 200 krajach. W Polsce działa od 1989 roku w wielu miejscowościach. W trójmieście jest sześć klubów. Stowarzyszenie Lions Club Gdańsk Amber reprezentuje jedyny klub kobiecy w Trójmieście. Pozostałe są męskie albo mieszane. Działają 24 lata i mają duże doświadczenie. Pomagają różnym osobom na terenie województwa pomorskiego. 20 lat temu członkinie finansowały badania mammograficzne dla kobiet z terenów wiejskich. Obecnie wspierają dzieci utalentowane, dzieci głodne, prowadzą akcje rozdawania obiadów szkołach w mniejszych miejscowościach. Wspierają hospicjum w Pucku oraz ośrodek dla kobiet niepełnosprawnych w Sobieszewie

- Spectrum naszych działań jest bardzo zmienne. Nasze hasło to: "Gdzie jest potrzeba, tam jest Lions". Jak wybuchła wojna to my następnego dnia się zorganizowałyśmy - wspomina Katarzyna Gebert, Lions Club Gdańsk Amber. - Dzięki temu, że jesteśmy ogólnoświatową organizacją to zaczęły się telefony z całego świata, jak można pomóc. Najlepsza forma pomocy to jest przesyłanie dofinansowań. My tylko pokazywałyśmy, jakie są projekty, co chcemy zrobić, komu chcemy pomóc i pieniądze do nas przychodziły. Później organizowałyśmy sprawną pomoc.

Pieniądze przekazują członkowie Lions Club z całego świata oraz sponsorzy.