Każdego roku trwa rozbudowa Portu Jachtowego w Błotniku. Obiekt ten cieszy się uznaniem żeglarzy z całego kraju. Stanowi ważne miejsce na żeglarskiej mapie Wybrzeża. Właśnie otworzono przystań kajakową na uboczu portu. Wstęgę przecinali: Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego, Justyna Słowińska, przewodnicząca Rady Gminy Cedry Wielkie oraz Janusz Goliński, wójt gminy Cedry Wielkie. Druga przystań w gminie Cedry Wielkie została zbudowana w Trzcinisku i jest to część większego szlaku kajakowego. Łączny koszt inwestycji to 920 tys. zł, w tym 75 proc. z funduszy Unii Europejskiej.
- Jest to kolejna inwestycja gminy Cedry Wielkie, która ożywia rekreację na wodach Martwej Wisły - skomentował marszałek województwa pomorskiego podczas przecinania wstęgi.
To nie koniec inwestowania na terenie portu.
- Rozpoczynamy budowę dodatkowych pomostów do cumowania jachtów – wyjaśnił wójt, Janusz Goliński. - Port ma ponad sto miejsc do cumowania, a wkrótce będzie ich 170. Kolejną inwestycją będzie utwardzanie ażurowymi płytami betonowymi placu do zimowania jachtów. Żeglarze z różnych części kraju chcą zostawiać jednostki pływające na zimę właśnie w Porcie Jachtowym w Błotniku. Takich miejsc jest obecnie 120, a chętnych jest coraz więcej i z tego są dochody portu. Warto dodać, że gmina przez ostatnie dwa lata nie dopłaciła ani grosza do funkcjonowania portu.
Miejscowych żeglarzy oraz turystów ucieszy zapewne organizowana wypożyczalnia jachtów i kajaków. Gmina Cedry Wielkie pozyskała dziesięć nowych żaglówek załogowych i ma również jachty klasy optymist. To właśnie na tej bazie czynna będzie wypożyczalnia. Do tego dojdą kajaki. Z czasem zwiększy się zapewne liczba wypożyczanych jachtów.
- Ceny wypożyczania jachtów nie będą wygórowane – zapewnia Łukasz Żarna, komandor Klubu Żeglarskiego Cedrus. - Zależy nam bardziej na popularyzacji żeglarstwa oraz sportów wodnych, a z wypożyczania sprzętu nie spodziewamy się wysokich dochodów dla klubu.
Akwen Martwej Wisły idealnie nadaje się do uprawiania żeglarstwa i do szkolenia młodych miejscowych adeptów żeglarstwa. Z zajęć takich korzysta obecnie 20 dzieci. Są one podzielone na trzy grupy: początkujących, średniaków i zaawansowanych.
W Trzcinisku wybudowany został 12-metrowy pomost pływający wraz z rampą i trapem. Wykonano także plac do rozładunku i załadunku kajaków oraz dojście i dojazd do przystani. Dla dzieci wybudowany został zaś plac zabaw. Z kolei w Błotniku wybudowano pomost pływający, rampę z trapem oraz budynek z zapleczem sanitarnym. Jest też miejsce do suszenia kajaków.
– Można powiedzieć, że wracamy do tego, co funkcjonowało przed laty. Wiem, że w Trzcinisku nawet jeszcze po wojnie istniała przystań, z której mieszkańcy wyruszali z płodami rolnymi do Gdańska. Słyszałem, że przed wojną miała też ona funkcję turystyczną. Teraz mamy nową przystań, ale dla kajakarzy – mówi wójt Janusz Goliński.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?