Cedry Wielkie, Suchy Dąb: Powstaną ścieżki rowerowe na wałach wiślanych?

Gmina Cedry Wielkie zgłosiła do marszałka województwa pomorskiego chęć udziału w przedsięwzięciu Wiślana Trasa Rowerowa R-9 po lewej stronie Wisły. Projekt ma być finansowany ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Unii Europejskiej.

W dokumencie podpisanym przez wójta, Janusza Golińskiego czytamy, że gmina Cedry Wielkie zapewni środki finansowe na wkład własny i może realizować inwestycję na swoim terenie i w porozumieniu z sąsiednimi gminami Suchy Dąb i Gdańsk. Jest to odpowiedź na inicjatywę prezydenta RP, Bronisława Komorowskiego.

Trasy rowerowe na terenie powiatu gdańskiego
- Ścieżki rowerowe na wałach wiślanych to wspaniały pomysł na rozwój turystyki i chętnie weźmiemy udział w jego realizacji - deklaruje Janusz Goliński, wójt gm. Cedry Wielkie. - Mamy 17 kilometrów wałów wiślanych i trzy zjazdy z nich do nadwiślańskich wsi: Giemlice, Leszowy i Kiezmark oraz cztery zjazdy w kierunku Wisły.

Chęć przystąpienia do budowy ścieżek rowerowych na koronie wału wiślanego zadeklarowała również gm. Suchy Dąb.

- Mamy 7 kilometrów wałów wzdłuż Wisły - mówi Barbara Kamińska, wójt gm. Suchy Dąb. - W tym dwa zjazdy do Steblewa i Koźlin oraz w kierunku Wisły. Na turystów czekają zabezpieczone właśnie ruiny kościoła w Steblewie i wiele innych atrakcji.

- Do tej pory Wisła stwarza tylko obawy przed powodzią - kontynuuje wójt Goliński. - Teraz mamy szansę skorzystania z wysokich wałów po zbudowaniu na nich ścieżek rowerowych. Najlepiej gdyby były one asfaltowe, bo takie najbardziej chwalą miłośnicy jazdy na rowerach. Rowerzyści nie czynią na wałach żadnych szkód. Jestem natomiast przeciwnikiem dopuszczenia kładów i motocykli do jazdy po wałach, z wyłączeniem pojazdów służb przeciwpowodziowych.

Żuławy to rozległa równina. Z wałów rozciąga się piękny widok na pola i poszczególne wsie. Wielu miłośników przyrody za najpiękniejsze uważa kwitnące rzepaki. Inni wolą łany zbóż przed żniwami. Nie brakuje tych, którzy zachwycają się soczystą zielenią łąk rozpoznawanych nawet z kosmosu. Chętnych do przejażdżek wałami na pewno nie zabraknie.

- Ścieżka rowerowa po naszych wałach będzie bardziej atrakcyjna, gdy uda się nam połączyć ją z mało uczęszczanymi dróżkami u podstawy wału oraz z istniejącym Szlakiem Menonickim - podkreśla Janusz Goliński. - Jestem przekonany, że w tej sprawie łatwo dojdzie do porozumienia z sąsiednimi gminami i w sumie można będzie jeździć rowerem po wale od Koźlin do ujścia Wisły do Zatoki Gdańskiej w Świbnie. Po drodze będzie można urządzić miejsca do odpoczynku przy wybranych strażnicach wałowych.

Przed rokiem prezydent Bronisław Komorowski z małżonką odwiedzili Przystań Żeglarską w Błotniku. Prezydent wspominał o wycieczkach rowerowych z rodziną wałami Wisły. Pamiętał, że na wale w Błotniku jego żona zgubiła błotnik od roweru.

Wójt Janusz Goliński przypomniał, że obecnie jazda rowerem po wałach jest niedozwolona i to można zmienić. Po roku jest już propozycja wybudowania profesjonalnych ścieżek rowerowych.