Cedry Wielkie: Pijany kierowcał staranował dwie kobiety. Jedna nie żyje, druga w stanie ciężkim

Aktualizacja piątek, 23 sierpnia
W piątek rano sąd zadecydował, że sprawca wypadku zostanie aresztowany na 3 miesiące.

40-latek jest już w areszcie.

Dementujemy też niektóre nieprawdziwe komentarze, jakie pojawiają się w internecie.

28-letnia ofiara wypadku żyje i przebywa w gdańskim szpitalu.

Aktualizacja, czwartek, godz. 15
Sprawca wypadku usłyszał zarzuty z art. 177 p. 1 i2 w powiązaniu z art. 178, czyli za spowodowanie w stanie nietrzeźwości wypadku ze skutkiem śmiertelnym.

Grozi mu do 12 lat więzienia.

- Wystąpiliśmy do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt - mówi Grzegorz Kulon, zastępca prokuratora rejonowego w Pruszczu Gd.

Lekarze określają stan zdrowia 28-latki jako ciężki. Ma wielonarządowe obrażenia ciała. Dziś miała przejść kolejne operacje.

Aktualizacja, czwartek godz. 11
Stan 28-latki pozostaje bez zmian. Wciąż przebywa na oddziale intensywnej terapii.

Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, w chwili gdy doszło do wypadku, wybierała się z narzeczonym do księdza, w związku z planowanym wkrótce ślubem.

Aktualizacja, czwartek godz. 8.30
Kierowca przebywa w policyjnej izbie zatrzymań.

Komendant policji postawił mu już zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości i wystąpił z wnioskiem o areszt. Dziś mężczyzna zostanie przesłuchany w prokuraturze.

Czekamy na informacje o stanie zdrowia 28-latki. Pojawił się apel o zbiórkę krwi.

https://www.facebook.com/krewdlamalgosi

Wkrótce podamy więcej informacji.

Kierowca po staranowaniu bramy i wjechaniu na posesję, potrącił dwie kobiety, przewożąc je na pokrywie silnika swojego samochodu.

Następnie uderzył w drewnianą altanę i ścianę szczytową domu, przygniatając kobiety.

37-letnia kobieta poniosła śmierć na miejscu, 28-latkę przetransportowano do szpitala w Gdański śmigłowcem. Jej obrażenia zakwalifikowano jako ciężkie.

- 40-letni mieszkaniec gm. Cedry Wielkie miał prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu - infromuje Katarzyna Kotwa z pruszczańskiej policji. - Mężczyzna został zatrzymany.

Grozi mu do 12 lat więzienia.