Panda zapragnęła wolności. Uciekła z klatki i wspięła się na drzewo
Zwierzęta w Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym mają rzeszę zwolenników wśród mieszkańców miasta. Tym razem chwili sławy, ale też wolności, zapragnęła jedna pandka. Chodzi o zdarzenie, do którego doszło w sobotę, 17 czerwca. Straż pożarna dostała bowiem nietypowe zawiadomienie około godziny 11:20, a pochodziło ono z samego gdańskiego zoo. Według treści tego zgłoszenia panda miała uciec z klatki, a następnie wspiąć się na drzewo.
ZOBACZ TAKŻE: Wyciek substancji ropopochodnej w Kłodawie w gminie Trąbki Wielkie. Ucierpiały zwierzęta!
Zwierzę okazało się nie tylko buntownicze, ale też bardzo mądre. Wspięło się bowiem tak wysoko, że potrzebna była dodatkowa pomoc ze sprzętu. Wymagane było użycie podnośnika, za sprawą którego można było dosięgnąć pandy. Na miejscu zdarzenia nadal pracuje jeden zastęp straży pożarnej, a akcja wciąż trwa.
Wcześniej też zdarzały się ucieczki. Oto niektóre z nich
To oczywiście nie jest pierwsze takie zdarzenie. W marcu br. pandka ruda skorzystała z tego, że Pomorze ogarnęły wichury i wydostała się przez ogrodzenie. Zwierzę to miało o wiele więcej szczęścia w swoim planie ucieczki, ponieważ udało się jej dotrzeć do ul. Spacerowej. Tam została jednak dostrzeżona przez jednego z mieszkańców i szybko zabezpieczona przez pracowników ogrodu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Śmieciowe oszustwo na Pomorzu. Firma z kujawsko-pomorskiego podrobiła dokumenty i ściągnęła 850 transportów z 20 tys. ton odpadów
Nie zawsze te historie mają szczęśliwe zakończenie. W 2018 roku pracownik gdańskiego zoo musiał podjąć bardzo trudną decyzję, a do zdarzenia doszło 22 lutego. Wilk szary, który uciegł wcześniej z wybiegu, stwarzał bowiem zagrożenie. Zwierzę było zdezorientowane i nieprzewidywalne. Dyrektor uznał, że może zagrażać życiu jego ludzi bądź wydostać się z ogrodu do pobliskich lasów. Pracownik musiał oddać do zwierzęcia dwa strzały z broni palnej.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?