75 policjantów z Pruszcza Gdańskiego było objętych kwarantanną. Testami przebadano 23 funkcjonariuszy, choć domagano się zbadania wszystkich

Jeden z policjantów z pruszczańskiej jednostki zaraził się koronawirusem od bliskiej osoby w rodzinie Wiedząc, że ta osoba jest zarażona powiadomił przełożonych, którzy odesłali go do domu i skierowali na badania. Po kilku dniach okazało się, że wynik tekstu jest pozytywny. Po badaniu na kwarantannę odesłano 75 osób.

- W trakcie kwarantanny na służbie pozostało 60 proc. stanu całej jednostki. Nasza praca była uzupełniana policjantami z oddziału prewencji w Gdańsku oraz z Komendy Miejskiej w Gdańsku - mówi st. sierż. Karol Kościuk, oficer prasowy KPP Pruszcz Gdański.

Jak się okazuje, tylko część policjantów została przebadana testem na koronawirusem. Choć szefostwo komendy chciało przebadania wszystkich policjantów, którzy są objęci kwarantanną, tego nie zrobiono.

- Testy na koronawirusa zrobiono tylko u 23 policjantów z naszej jednostki.

- Nasz komendant chciał, żeby wszyscy policjanci zostali przebadani, ale tylko u części z nich zrobiono testy. Nie jestem w stanie powiedzieć, dlaczego odmówiono - dodaje rzecznik pruszczańskiej policji.

Pytania odnośnie przeprowadzonych testów na koronawirusa u pruszczańskich policjantów przesłalismy także do Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Pruszczu Gdańskim. W odpowiedzi otrzymaliśmy, że osoby do testów zostały wytypowane na zasadzie styczności z zakażonym. Do dnia 14 kwietnia 2020 roku do godz. 16 w powiecie gdańskim wykonano łącznie 332 testy na obecność koronawirusa.

- Policjanci objęci kwarantanną zostali wytypowani na podstawie listy, która została uzyskana od Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim. Do badań zostali wskazani policjanci w porozumieniu ze zwierzchnikiem zainteresowanych według kryterium styczności - informuje Dominika Mucha, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Pruszczu Gdańskim.

- Dodatkowo należy podkreślić, iż zgodnie z definicją kwarantanna oznacza odosobnienie osoby zdrowej, która była narażona na zakażenie. Przedstawiciele Państwowej Inspekcji Sanitarnej mieli stały kontakt z tymi osobami odnośnie ich stanu zdrowia. Dodatkowo informuję, ze omawiane sprawy w przypadku niektórych policjantów z KPP w Pruszczu Gdańskim z powodu miejsca zamieszkania poza powiatem gdańskim zostały przekazane innym, właściwym miejscowo inspektorom sanitarnym.