Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

 73-latek z Pruszcza Gdańskiego nie dał się oszukać „na wnuczka”. Tak działają oszuści

Danuta Strzelecka
Danuta Strzelecka
Oszuści często wykorzystują naiwność osób starszych
Oszuści często wykorzystują naiwność osób starszych fot. 123rf/zdjęcie poglądowe
73-letni mieszkaniec Pruszcza Gdańskiego wykazał się dużą czujnością i nie dał się zwieść mężczyźnie, który do niego zadzwonił i podając się za wnuka, poprosił o przekazanie znacznej sumy pieniędzy. Czujny senior przerwał rozmowę i zawiadomił policję.

Metoda oszustów "na wnuczka"

Jak przestrzegają policjanci, oszuści próbują coraz to innych metod wyłudzenia pieniędzy. W tym celu wykorzystują m.in. naturalną chęć niesienia pomocy bliskim w potrzebie.

- Należy pamiętać, że w sytuacji, gdy dzwoni do nas telefon i osoba z drugiej strony przedstawia historię, gdzie na końcu prosi o pieniądze, należy zachować czujność. Może to być próba wyłudzenia pieniędzy - informuje mł. asp. Karol Kościuk, oficer prasowy KPP Pruszcz Gdański.

Taką czujność zachował 73-letni mieszkaniec Pruszcza Gdańskiego. W ub. tygodniu zadzwonił do niego mężczyzna, który, przedstawił się jako jego wnuk.

- Dzwoniący przedstawił historię, według której został on zatrzymany przez policję w związku ze spowodowaniem wypadku drogowego. Mężczyzna poprosił o pomoc i przekazanie 60 tysięcy złotych na poczet kaucji, żeby nie iść do aresztu. 73-latek zorientował się, że jest to próba oszustwa, wyłudzenia pieniędzy i przerwał rozmowę, po czym zawiadomił policję - mówi rzecznik pruszczańskiej policji.

Jak działają oszuści?

Mundurowi przypominają najczęściej stosowane przez oszustów metody – oraz wykorzystywane legendy i apelują o czujność i przypominają najczęściej stosowane przez oszustów metody – oraz wykorzystywane legendy.

- Z policyjnych statystyk wynika, że oszuści stosują połączone metody „na wypadek” i „na policjanta” - informuje mł. asp. Karol Kościuk. - Przestępcy dzwonią do wytypowanej przez siebie osoby i przedstawiają przygotowaną historię. Najczęściej podają się za funkcjonariuszy policji i informują, że rzekomo doszło do wypadku, którego sprawcą jest osoba bliska dla osoby starszej. Następnie przedstawiają możliwość „polubownego załatwienia” sprawy lub wpłacenie kaucji dla uniknięcia aresztowania bliskiej osoby.  

Podanie się za policjanta pracującego nad sprawami kradzieży pieniędzy z kont bankowych - to kolejna legenda, którą posługują się oszuści.
- W takim przypadku nakłaniają oni osobę, do której dzwonią do wypłacenia środków i przekazania ich pod pretekstem, że to jedyny sposób, aby uchronić oszczędności. W innej wersji tej historii oszust prosi o podanie danych do logowania do systemu bankowego lub wykonanie przelewu na podany przez przestępcę rachunek bankowy - dodaje policjant. - Zdarzyły się też sytuacje, gdzie przestępca namówił osobę starszą do wzięcia kredytu w banku i przekazania środków.

Z obserwacji policjantów wynika, że przestępcy zarzucają osoby, do których dzwonią informacjami i naciskają na szybkie podejmowanie decyzji, argumentując to rozwijającą się dynamicznie sytuacją w prowadzonym przez nich "śledztwie". Jeżeli znajdziemy się w takiej sytuacji, najlepiej spróbować ocenić na chłodno sytuację, rozłączyć połączenie i zawiadomić policję. 

Pamiętaj:

  •  policjanci NIGDY nie proszą o przekazanie im pieniędzy,
  • funkcjonariusze nie informują o prowadzonych postępowaniach przez telefon,
  • nie należy podawać informacji o posiadanych pieniądzach czy to w domu, czy w banku,
  • zarówno policja, jak i banki nigdy nie proszą o podanie haseł do konta przez telefon czy na adres mailowy,
  • w przypadku, gdy dzwoniąca osoba podaje się za kogoś bliskiego i prosi o pomoc, nie należy działać pochopnie. Warto potwierdzić, czy osoba bliska potrzebuje naszej pomocy. W tym celu można np. samemu zadzwonić, żeby zweryfikować wiadomość,
  • nie należy wdawać się w rozmowę z oszustem, trzeba jak najszybciej przerwać połączenie,
  • w przypadku, kiedy nie jesteśmy pewni, jak się zachować - poprośmy kogoś bliskiego o pomoc,
  • oszuści wywierają presję na swojego rozmówcę, chcąc zmusić go do jak najszybszego, często pochopnego działania, w tym celu zasypują osobę dużą ilością informacji,
  •  w sytuacji, gdy dzwoni do nas osoba i próbuje wyłudzić pieniądze, należy przerwać połączenie i zawiadomić Policję.
od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny:  73-latek z Pruszcza Gdańskiego nie dał się oszukać „na wnuczka”. Tak działają oszuści - Dziennik Bałtycki

Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto