Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Walka o Bytów. W wyborach wystartuje 7. kandydatów na burmistrza (ZDJĘCIA)

Sylwia Lis
Sylwia Lis
Urząd Miejski w Bytowie
Urząd Miejski w Bytowie Archiwum
Kampania wyborcza w Bytowie nabiera tempa. Mieszkańcy Bytowa będą mieli twardy orzech do zgryzienia, bo aż 7 osób ubiega się o fotel burmistrza. W tym gronie są przedsiębiorcy, sportowiec a nawet były komendant policji.

Tego w Bytowie jeszcze nie było. O najważniejsze stanowisko w mieście ubiega się od 7. kandydatów. Już... 7 kwietnia wyborcy zdecydują, kto z nich będzie miał największy wpływ na rozwój miasta.

Przedsiębiorcy, sportowiec, samorządowiec, dziennikarz

Jaki jest powód, że swój start ogłosiło aż tak wielu kandydatów? Wpływ na to z pewnością miało oświadczenie dotychczasowego burmistrza Bytowa. Już w grudniu Ryszard Sylka ogłosił, że nie stanie do wyborów. Tym samym odszedł największy konkurent, który rządził Bytowem aż cztery kadencję.

Burmistrz "namaścił" też swojego następcę. To Paweł Dykier z ugrupowania Ryszarda Sylki - Wspólnoty Samorządowej. On też jako pierwszy rozpoczął kampanię wyborczą.

- Chcę być blisko ludzi i pracować na rzecz naszej społeczności, wykorzystując swoje dotychczasowe doświadczenie samorządowe, społeczne oraz zawodowe - oświadcza kandydat. - Cieszę się, że Wspólnota Samorządowa wskazała mnie, jako kandydata na burmistrza Bytowa w tegorocznych, kwietniowych wyborach. Przyjmuję to wyzwanie z determinacją. Chociaż ze swoim ostatnim miejscem pracy jestem związany od 19 lat, to potrafiłem krok po kroku wyznaczać sobie kolejne cele, aby od sprzedawcy, przez kierownika, stać się w końcu dyrektorem hurtowni.

Dykier ma 41 lat, żonę, dwoje dzieci. Ukończył studia z zakresu przedsiębiorczości, logistyki i transportu na Uniwersytecie Gdańskim. Jest też absolwentem Instytutu Studiów Podyplomowych Wyższej Szkoły Komunikowania, Politologii i Stosunków Międzynarodowych w Warszawie.

- Swoją wiedzę, ale też zaangażowanie i pracowitość wykorzystywałem będąc przez ostatnie 13 lat sołtysem Dąbia - dodaje Dykier. - Wspólnie z mieszkańcami zrealizowaliśmy projekty w ramach budżetu obywatelskiego oraz skutecznie zabiegaliśmy o gminne inwestycje. Patrzę na Bytów, w którym wiele dobrego przez ostatnie lata się wydarzyło - za sprawą burmistrza Ryszarda Sylki - ale wiem też, że są sprawy, którym nowe, świeże spojrzenie może pomóc. Bez wątpienia gminę czeka nowy rozdział, który chcę pisać wspólnie z mieszkańcami, w zgodzie z hasłem: „Bytów, miejsce dobre do życia”. Rozpoczynam drogę, w której mam nadzieję, będziecie mi jako przyjaciele, znajomi, mieszkańcy Bytowa towarzyszyć i w której wytyczymy wspólnie nowe szlaki na kolejne lata.

Udział w wyborach zapowiada też Marcin Pacyno, wieloletni dziennikarz i przedsiębiorca. - Startuję w wyborach samorządowych i będę walczył o stanowisko burmistrza Bytowa - mówi. - Mieszkańcy dla Bytowa to komitet, który będzie wspierał moją kandydaturę. Jesteśmy otwarci na sugestie i potrzeby. Znam samorząd od środka, przypatrywałem się mu wiele lat.
Pacyno ma 47 lat. Jest żonaty, troje dzieci. Ukończył zarządzenie finansami w podmiotach gospodarczych na Uniwersytecie Szczecińskim.
O fotel burmistrza będzie też walczył Mateusz Oszmaniec, dotychczasowy wiceburmistrz Bytowa. Oszmaniec reprezentuje Porozumienie Lokalne.
- Dzięki zdobytemu doświadczeniu w pracy na stanowisku zastępcy burmistrza Bytowa przy boku nauczyciela, jakim jest burmistrz Ryszard Sylka oraz nieocenionej współpracy ze wspaniałymi ludźmi, którzy współtworzą instytucjonalnie i obywatelsko gminę Bytów, chcę kontynuować pracę na rzecz Naszej Małej Ojczyzny - informuje informuje Mateusz Oszmaniec. - Postanowiłem ponownie kandydować na burmistrza Bytowa, ponieważ praca z ludźmi oraz możliwość im pomagania sprawiają mi wielką przyjemność, a nabyte przez ostatnie 5 lat doświadczenie samorządowe pozwala dzisiaj w świadomy sposób dostrzegać możliwości rozwojowe gminy Bytów.

Zastępca burmistrza kandyduje na burmistrza

Mateusz Oszmaniec ma 35 lat. Mieszka w Mądrzechowie wraz z żoną Beatą. Wspólnie wychowują trójkę dzieci: Radka, Krzysia i Marysię. Posiada stopień doktora nauk o kulturze fizycznej ukończony na Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku. Ponadto ukończył studia z Oligofrenopedagogiki, Zarządzania w Oświacie, Gospodarki Nieruchomościami, a także Ochrony Środowiska.

Start w wyborach zapowiedział także Ireneusz Gospodarek, radny miejski. Kandydat na burmistrza wspólnie z żoną prowadzi przedszkole, ma 59 lat oraz trójkę dorosłych dzieci.

- Startuję, bo zostałem o to poproszony i się zgodziłem - mówi Ireneusz Gospodarek. - Nasze grupowanie Razem dla Bytowa jest bezpartyjne. Przygotowaliśmy listy tylko do gminy Bytów. Z kampanią ruszymy w marcu, dla nas najważniejszy jest człowiek i z takim przesłaniem staniemy do wyborów.

Kogo wystawia Prawo i Sprawiedliwość?

O najważniejsze stanowisko w mieście będzie się starał Andrzej Płaczkiewicz z PiS.

- Chcąc pracować na rzecz poprawy jakości życia mieszkańców, podjąłem decyzję o starcie w wyborach na urząd burmistrza Bytowa - mówi kandydat PiS. - Startuję jako kandydat największej partii politycznej w Polsce, partii, która wie z jakimi problemami od lat boryka się nasza gmina, partii Prawo i Sprawiedliwość. Od 18 lat miastem i gmina rządzi bezpośrednio PO choć w wyborach samorządowych startują poza „szyldem” ukrywając swą przynależność pod różnego rodzaju wspólnotami. Nie boję się wyzwań, uważam że potrafię zarządzać ludźmi, skupiać ich wobec wspólnego celu. Aktywność w samorządzie lokalnym zawsze traktowałem jako służbę mieszkańcom i codzienną troskę o nasze wspólne dobro.

Burmistrzem także chciałby zostać Piotr Wroński. Kandydat wcześniej nie miał do czynienia z samorządem.

- Na co dzień jestem przedsiębiorcą a moje hobby to głównie sport i słuchanie muzyki. Jestem wiceprzewodniczącym „Klubu Biegacza - Goch Bytów” i korzystając z tej okazji chciałbym bardzo gorąco zachęcić naszych mieszkańców do aktywności fizycznej dla zdrowia ciała i umysłu - informuje na swoim profilu społecznościowym. - Lokalną polityką interesowałem się od zawsze i uważnie śledziłem jej bieg. Co mnie bardzo z intrygowało to czas kiedy szukaliśmy z małżonką miejsca w przedszkolu publicznym. Okazało się, że takiego miejsca dla ogromnej ilości dzieci nie ma i nie będzie. Zdziwiło nas to ponieważ we wszystkich przedszkolach publicznych w gminach ościennych takie miejsca były a w gminie Bytów nie. Wszystkie nasze dzieci zmuszeni byliśmy posłać do przedszkoli prywatnych gdzie cena za miesiąc pobytu była dużo, dużo wyższa. Następnie - opłaty za śmieci z roku na rok ogromne podwyżki. Bardzo nas również dziwiło połączenie opłaty za śmieci ze zużytą wodą bieżącą. Jak to jest możliwe, że im więcej się kąpiemy tym więcej płacimy za śmieci. Tylko w gminie Bytów istnieje takie powiązanie. We wszystkich gminach ościennych opłata za śmieci jest liczona od ilości mieszkańców w danym gospodarstwie domowym.
Jak twierdzi chciałby przywrócić oddział ginekologiczno-położniczy i zmniejszyć zadłużenie gminy.

Chyba największym zaskoczeniem jest start w wyborach Andrzeja Borzyszkowskiego, który niedawno przeszedł na emeryturę. Były komendant 34 lata przepracował w bytowskiej policji a 14 lat stał na jej czele. Twierdzi, że nie utożsamia się z żadną partią.

- Będę ubiegał się o mandat radnego, jak i zawalczę o fotel burmistrza - mówi Andrzej Borzyszkowski. - Ta decyzja kiełkowała we mnie od dawna. Od lat bowiem w związku z pełnioną przeze mnie funkcją, związany byłem z Ziemią Bytowską, z naszym lokalnym samorządem. Sprawy społeczne, obywatelskie, zawsze były mi bliskie. Zawsze byłem z ludźmi, którzy potrzebowali mojej pomocy, wsparcia. Zawsze też stawiałem sobie za główny cel, służbę innym. To zadanie chcę kontynuować jako samorządowiec. To tutaj się urodziłem, to tutaj skończyłem szkołę, to tutaj rozpocząłem pierwszą pracę, a następnie podjąłem służbę w policji. I choć świat kusił innymi ciekawszymi ofertami moje serce zawsze było dla Bytowa, dla Ziemi Bytowskiej. Pozwolę sobie powiedzieć, że znam społeczeństwo bytowskie, znam historię Bytowa i okolic, znam potrzeby i troski mieszkańców naszego miasta i gminy. Będę chciał rozwiązywać te problemy, będę starał się, aby nasze miasto i gmina z roku na rok piękniały, rozwijały się, rosły w siłę. Lata pracy w służbie pozwoliły mi również zdobyć odpowiednią wiedzę i doświadczenie w pracy z ludźmi, kierowania jednostką. Ukończyłem Wydział Prawa na Uniwersytecie Wrocławskim, studia menagerskie. W moim zespole znalazły się osoby młode, ambitne, kreatywne, pełne innowacyjnych pomysłów, ale też osoby doświadczone od lat związane z gminą i miastem Bytów. Nasz zespół to przedstawiciele wielu zawodów i branż, przedsiębiorcy, leśnicy, inżynierowie, osoby związane z edukacją, kulturą i sportem. Nie brakuje wśród nas aktywnych społeczników, wolontariuszy, osób prowadzących zbiorki pomocowe dla potrzebujących.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Walka o Bytów. W wyborach wystartuje 7. kandydatów na burmistrza (ZDJĘCIA) - Głos Pomorza

Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto