O klimacie, środowisku podczas Festynu Klimatycznego w Pruszczu. Zobaczcie jak było! ZDJĘCIA

W sobotę w Pruszczu na terenie parku przy ul. Mickiewicza stanęła prawdziwa dżungla, a w niej 4 strefy związane z 4 żywiołami - ziemią, powietrzem, ogniem i wodą. Atrakcje w każdej ze stref nawiązywały do jednego z żywiołów. Poprzez gry i zabawy najmłodsi zdobywali wiedzę związaną ściśle z tematem strefy np. budowanie ogrodów deszczowych, tworzenie lasów w szkle, rozpoznawanie odgłosów zwierząt. Dodatkowo atrakcje towarzyszące odbywały się na scenie oraz w jej pobliżu. W każdej strefie uczestnicy zdobywali znaczki za wykonane zadania, które po uzyskaniu odpowiedniej ilości punktów wymieniali na upominek.

Dodatkową strefą była strefa wiedzy, w której zaproszeni goście z ekspercką wiedzą, tj. doradcy energetyczni z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Gdańsku, pracownicy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, przedstawiciele Krajowej Agencji Poszanowania Energii, a także pracownicy Urzędu Miasta Pruszcza Gdańskiego, udzielali merytorycznych informacji w zakresie możliwości uzyskania dofinansowań likwidacji pieców węglowych, a także obowiązujących przepisów dotyczących tzw. uchwały antysmogowej. Z kolei przedstawiciele Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej poprowadzili warsztaty edukacyjne propagujące wiedzę dotyczącą bezpiecznego korzystania ze środków komunikacji zbiorowej oraz poruszyli tematykę elektromobilności.

Przy okazji podczas całego wydarzenia działał plenerowy punkt szczepień przeciw COVID – 19 oraz punkt Narodowego Spisu Powszechnego. Można było również wziąć udział w warsztatach pierwszej pomocy z wykorzystaniem fantomu i defibrylatora.

- Festyn Klimatyczny poruszył bardzo ważne tematy obecnych czasów, związane z problemem postępujących zmian klimatu. Można było się zastanowić, jakie kroki można podjąć, by temu zapobiegać oraz opracować szereg działań, jakie podejmiemy w celu zmniejszenia oraz łagodzenia zmian klimatu, tak aby zmiany te nie pogłębiały się znacząco - mówią organizatorzy.

Świetna sprawa taki festyn - mowi pani Ania. - Dzieci cały czas zainteresowane, przechodzą od punktu do punktu. Memory z muszelek i jazda na rowerku stacjonarnym, by usłyszeć instrument, czy głos osoby śpiewającej, który kręceniem uruchamiamy, podbiły nasze serca. Także przy takiej prozaicznej rzeczy, jak segregacja odpadów spędziliśmy dłuższą chwilę. Zawsze można się czegoś nowego dowiedzieć, czy skonfrontować swoją wiedzę.