Skończyły się rozgrywki rundy jesiennej V ligi piłki nożnej. Zespoły walczyły w tym sezonie na przeciętnym poziomie. Czarni Pruszcz grali w grupie południowej. Chcieli awansować. Wygrali wszystkie mecze na swoim
boisku.W ostatniej kolejce pokonali Tęczę Brusy 13:0.
Michał Grzelak w pierwszych 20 minutach strzelił gościom cztery gole. Na wyjazdach było gorzej. W efekcie pruszczanie zajmują czwarte miejsce. Tracą do lidera,
Rodła Kwidzyn, 9 punktów. Nie zaprzepaścili jeszcze szansy na drugie miejsce w tabeli i awans w barażach. Muszą jednak zyskać lepsze wyniki w rundzie wiosennej.
- Jestem przekonany, że przyłączenie do Czarnych zespołów juniorskich UKS Jantar, występujących w lidze makroregionu podniosłoby wartość ekipy seniorów - uważa Zdzisław Miklis, kierownik drużyny. - Najlepsi juniorzy mogliby próbować swych sił w piątej lidze. Zwiększyłaby się liczba zawodników rezerwowych.
Cztery zespoły powiatu gdańskiego, występujące w północnej grupie V ligi tłoczą się w środku tabeli. Nie mają szans na awans do V ligi. Raczej nie zagraża im też spadek do A-klasy. GTS Kolbudy zajmują VIII miejsce. Za nimi jest Orzeł Trąbki Wielkie. Na XI pozycji znajduje się Motława Suchy Dąb, a beniaminek GKS Kowale na XIII miejscu.
Szymon Grabowski: Miejsce Lechii jest w ekstraklasie, Arki również
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
