Kolbudy. Basen prawie gotowy do użytku mieszkańców. Pojawiły się problemy przy odbiorze budynku przez straż

W połowie listopada tego roku informowaliśmy o postępach prac przy powstającej w Kolbudach pływalni. Władze gminy od jakiegoś czasu deklarowały ostateczne otwarcie "Aqua Centrum Kolbudy" na grudzień tego roku. Do basenów napuszczono już wodę, zaczęto wykonywać ostatnie prace wykończeniowe, a spółka, która została wytypowana jako operator pływalni, zaczęła już przygotowywać ofertę dla mieszkańców. I udało się. We wtorek 21.12 doszło do oficjalnej uroczystości symbolicznego otwarcia pływalni.

- Dziś, wspólnie z zaproszonymi gośćmi, świętujemy zakończenie prac budowlanych i wykończeniowych - mówił we wtorek wójt gminy, Andrzej Chruścicki. - Jest to pierwszy obiekt w powiecie gdańskim na terenie gminy wiejskiej z 25-metrowym basenem. Wkrótce obiekt zostanie otwarty dla mieszkańców, którzy długo na niego czekali - dodawał.

- Aktualnie realizowane są działania związane z zagospodarowaniem terenu oraz wykonywane poprawki, które zarekomendowały instytucje prowadzące odbiory techniczne - podawał wójt Kolbud na oficjalnej stronie gminy.

Jak się okazuje, odbiory te stały się kolejnym basenowym mankamentem gminy. Wszystko z powodu kilku nieprawidłowości, które odnotować miała straż pożarna podczas odbioru budynku.

- Doszły do nas informacje, że budynek nie został odebrany przez straż. Odnośnie tego zadaliśmy pytania wójtowi na komisji. Powiedział wówczas, że są tam małe problemy, ale wszystko będzie załatwione do 21 grudnia - mówi przewodnicząca rady gminy Kolbudy, Emilia Jóźwik.

"Poprawki" dotyczyć miały m.in. niewłaściwego ciśnienia w hydrantach, potrzebnych do ochrony basenu na wypadek pożaru. Pytania do wójta w tej sprawie radni zadawali podczas sesji rady gminy. Wówczas samorządowiec zapewniał, że nie ma obaw w kwestii wtorkowego spotkania, a ostateczne prace, które należy wykonać przed udostępnieniem pływalni samym mieszkańcom, zajmą około dwóch tygodni i są związane z ustalaniem szczegółów organizacyjnych przez operatora pływalni.

- Jeżeli rzeczywiście nie zostały spełnione przepisy przeciwpożarowe, to dlaczego projektant, który powinien znać je od samego początku nie zostaje poniesiony do odpowiedzialności przez gminę? - pyta radna gminy, Emilia Jóźwik. - Pojawia się też pytanie, jaki jest pomysł na rozwiązanie tych problemów? Aktualnie okna na sali gimnastycznej zostały zasłonięte specjalnym, ognioodpornym materiałem. Myślę, że to nie jest dobre rozwiązane, ponieważ robimy z niej bunkier. Uważam, że jeżeli mieszkańcy czekali na basen 35 lat, to czekając kolejne dwa miesiące na pewno nic by się nie stało. Uniknęlibyśmy w ten sposób zamieszania takiego jak we wtorek, kiedy niepewnym było, czy przebywając na basenie groziło nam niebezpieczeństwo, czy też nie - podsumowuje radna.

Oficjalne pytania do wójta złożyła także nasza redakcja, jednak nie uzyskaliśmy na nie odpowiedzi. Samorządowiec na stronie gminy zapewnia, że zakrywanie okien płytami jest krótkotrwałe, a już niedługo rozpocznie się remont całej elewacji sali gimnastycznej.

- Aqua Centrum Kolbudy zostało wykonane zgodnie ze sztuką budowlaną – mówi Andrzej Chruścicki. – W trakcie odbiorów okazało się jednak, że stare, poliwęglanowe okna hali sportowej sąsiadującej z basenem, nie spełniają norm określonych przepisami bezpieczeństwa przeciwpożarowego. Musieliśmy zabezpieczyć je specjalnymi, ognioodpornymi płytami. Pragnę jednak uspokoić. To tylko rozwiązanie tymczasowe. Na rok 2022 zaplanowano bowiem remont elewacji hali - dodaje.

Wójt wciąż także podkreśla, że budowa pływalni jest skomplikowaną inwestycją, wymagającą ogromnego zaangażowania logistycznego:

- Każdy, kto kiedykolwiek realizował jakąkolwiek inwestycję budowlaną wie, że prace wykończeniowe wymagają dużo czasu. Dbałość o szczegóły wykończenia strategicznej dla gminy Kolbudy inwestycji jest dla nas niezwykle ważna – mówi Andrzej Chruścicki.

Mimo komplikacji basen ma być oddany do użytku mieszkańców już w styczniu 2022 r. Pływalnia budowana od 2018 r. robi duże wrażenie. Gmina Kolbudy jest pierwszą gminą wiejską w powiecie gdańskim, która poszczycić się może tego typu obiektem. Wójt Andrzej Chruścicki na oficjalnej stronie samorządu podkreślał, że skomplikowane prace inwestycyjne były przez poprzednie władze odkładane, a decyzje, które podejmowano, nie zawsze były zgodne z możliwościami finansowymi gminy.

- Patrząc wstecz, trudno uznać niektóre decyzje i działania związane z inwestycją za zrozumiałe. Począwszy od lokalizacji obiektu w miejscu szkolnego parkingu, czy też wyboru kosztowych i nieefektywnych rozwiązań w sytuacji ogromnego w tamtym czasie zadłużenia gminy. Jeszcze w poprzedniej kadencji (w 2018 roku) władze gminy unieważniły pierwszy przetarg na budowę obiektu basenowego, gdyż najniższa oferta wyniosła blisko 25 mln zł i była dwukrotnie wyższa od zaplanowanych wydatków w budżecie gminy na tę inwestycję. Dziś, najważniejsze jest, że pomimo wielu wyzwań, przed jakimi stawali inwestor i wykonawca, konieczności podejmowania trudnych decyzji, działania w warunkach niepewności potęgowanych choćby pandemią covid-19, ostatecznie Aqua Centrum Kolbudy wybudowaliśmy - podsumowuje wójt Andrzej Chruścicki.