Czterej mężczyźni włamali się do jednego z banków w Gilowicach i przy użyciu ładunku wybuchowego próbowali ukraść pieniądze z bankomatu. Dzięki natychmiastowej akcji żywieckich policjantów włamywacze zostali zatrzymani. W sobotę usłyszeli zarzut włamania, za co najbliższe 10 lat mogą spędzić w więzieniu. Żywiecki prokurator wnioskował do sądu o tymczasowe aresztowanie rabusiów - poinformowała asp. Mirosława Gruszka, rzeczniczka żywieckiej policji.
Włamali się do banku w Gilowicach pod osłoną nocy
Żywiecka policja ujawniła, że do włamania do banku w Gilowicach doszło w nocy ze środy na czwartek.
Dyżurny żywieckiej komendy policji dokładnie o godz. 2.25 w nocy został poinformowany o tym, że złodzieje włamali się do banku w Gilowicach. Policjanci natychmiast podjęli działania mające ustalić i zatrzymać sprawców włamania do banku w Gilowiach.
- Ustawiono punkty blokadowe na drogach. Na jednym z takich punktów funkcjonariusze z Łodygowic zatrzymali dwa podejrzane samochody. Kierowca jednego z pojazdów nerwowo się zachowywał. Zarówno on, jak i pasażerowie mylili się w wersjach i w wyjaśnieniach odnoście tego, co robią na terenie powiatu żywieckiego -rekacjonuje asp. Gruszka.
Policjanci zatrzymali wszystkich czterech mężczyzn. Jak ustalili mundurowi zatrzymani mężczyźni to mieszkańcy powiatu cieszyńskiego w wieku od 34 – 37 lat.
Z ustaleń policji wynika, że mężczyźni przyjechali dwoma samochodami do Gilowic. Tam w placówce banku wyrwali kraty zabezpieczające okno i wybili szyby w drzwiach wewnętrznych budynku, po czym przy użyciu mieszkanki gazowej próbowali wysadzić tylną ściankę bankomatu.
Wybuch okazał się za słaby, a włamywacze zostali spłoszeni przez alarm.
Mężczyźni, którzy włamali się do banku w Gilowicach w sobotę usłyszeli zarzut włamania, za co grozi im kara do 10 lat więzienia. Włamywacze byli już wcześniej karani, a trzech z nich odsiadywało już wyroki.
Zatrzymani mężczyźni, którzy włamali się do banku w Gilowicach, zostali tymczasowo aresztowani.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?