Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tczewscy działkowcy walczą o ogrody. Boją się ich likwidacji

Sebastian Dadaczyński
Prezesi tczewskich ogrodów spotkali się, by omówić dalsze losy ogrodów.
Prezesi tczewskich ogrodów spotkali się, by omówić dalsze losy ogrodów. Sebastian Dadaczyński
Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by nie doszło do likwidacji ogrodów - zapowiadają tczewscy działkowcy. Obecnie czekają, który projekt ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych zaakceptuje Parlament, choć opowiadają się za propozycją obywatelską.

Blisko 2,5 tysiąca działkowców z jedenastu tczewskich ogrodów i jednego z pobliskiego Lubiszewa podpisało się pod obywatelskim projektem ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. To aż ok. 87 procent działkowiczów. Sami zainteresowani cieszą się z takiego wyniku, zwłaszcza, że podpisy były zbierane w trudnym okresie jesienno-zimowym.

- Mamy nadzieję, że to właśnie projekt obywatelski przejdzie przez Parlament, gdyż nie godzimy się z propozycją Platformy Obywatelskiej. Boimy się przekazania gminom naszych ogrodów, co w rezultacie może doprowadzić do ich likwidacji, a to przecież często jedyna forma spędzenia wolnego czasu przez wiele rodzin - podkreśla Klaus Kosowski, prezes ogrodu im. Witosa w Tczewie.

Czego jeszcze boją się działkowcy? O tym w piątkowym papierowym wydaniu "Dziennika Tczewskiego"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto